Ludzie moi. Wróciłam z 3 dniowego biwaku harcerskiego na którym dostało mi się bycie patorlową. Wracam do was z spieczonym ryjem, podrapanymi nogami, odciskami na stopach oraz z pomysłami.
Ludzie moi. Wróciłam z 3 dniowego biwaku harcerskiego na którym dostało mi się bycie patorlową. Wracam do was z spieczonym ryjem, podrapanymi nogami, odciskami na stopach oraz z pomysłami.
Śnił mi się wczoraj Kraft skaczący ze skoczni która była umiejscowiona na babeczce którą ktoś sypał gęsto cukrem pudrem. Taka mała aluzja do piątkowych warunków.