Stara okładka nie była zła była superowa, ale ta mnie urzekła jeszcze bardziej (pewnie dlatego że nowa ). Me serce się raduje widząc powiadomienie z tymi okładkami o nowym rozdziale ❤ Obydwie są śliczne Także podsumowując, im więcej rozdziałów tym moje ( pesymistyczne lekko) serducho się cieszy jak małe dziecko które dostanie czekoladę (zawsze wolałam czekoladę zamiast lizaka) pozdrawiam
( chodzi o Z dziennika K-popera)