Kochani, dziś mamy pewną rocznicę… Zerknijcie na datę, to zobaczycie Więc z tej okazji opublikowałam cały fick, aż do końca, z Epilogiem! Co Wy na to? No dobrze, nie chciałam Was dręczyć bardziej niż robiłam to do tej pory
To dobra nowina. Druga być może jest mniej dobra – postanowiłam zakończyć na tym moją przygodę z pisaniem. To mój ostatni fick.
Co wcale nie oznacza, że znikam zupełnie, nie Będę cały czas odpowiadać na komentarze, więc to jest pożegnanie z pisaniem, ale nie z Wami.
Dziękuję za te wszystkie lata „wspólnego publikowania” – to była wspaniała zabawa!
A teraz nie marudzę więcej i zapraszam do czytania!
Uściski!
Anni