Witajcie, nieliczni Ci, którzy jakimś sposobem jeszcze tu są.
Kapturek Cienia chyba w końcu postanowił wyłonić się z lasu i zacząć robić cokolwiek w tym miejscu.
Tak więc, choć zagwarantować niczego nie mogę, istnieje szansa iż za czas nie taki znowu długi coś zacznie się dziać i może nawet pojawi się nowy rozdział którejś z publikacji tego konta?