Witam serdecznie wszystkich, którzy to przeczytają. No, kto przeczyta, ten przeczyta.
Ale do rzeczy.
Nietrudno zauważyć moją znikomą aktywność na watt.
Więc pewnie nikogo nie zdziwi, jeśli poinformuję, że zawieszam się na czas nieokreślony. Możliwe, że zdejmę opka. Jeśli ktoś z tego powodu poczuł się dotknięty - przepraszam.
Powodów jest mnóstwo, a was zapewne one nie interesują.
W wiadomościach prywatnych jestem. Pogadam, a i owszem. Betować będę nadal, także bez paniki.
Miłej soboty, niedzieli, życia, whatever.