Widzę, że się zgubiłeś. Spokojnie, to nic nadzwyczajnego w tym całym mroku. Kolosalne drzewa kolczystych drzew zmartwień rozrosły się całkowicie.
Dalej, chwyć mnie za rękę. Poprowadzę Cię wśród
ciemności. Musisz mi zaufać, znajdziemy drogę.
Spieszysz się? Kochanie, módl się, by ta ścieżka nie skończyła się dla Ciebie zbyt wcześnie.
Cichutko, już dobrze. Będę Twoją gwiazdą.
Będę szeptać Ci do ucha słowa otuchy, głaskać po policzku, podcinać skrzydła.
Będę prawiła morały, gładko szeptała historie i wrzaskiem wyrywała Ci z tych kościstych dłoni resztki samego siebie.
Na co czekasz?


Śliczną profilówkę mam od @liska858, dziękuję!
  • JoinedAugust 25, 2016


Last Message
Aparatka Aparatka Mar 20, 2018 09:05PM
Hej, miłośnicy herbaty! Opublikowałam właśnie pierwszą część krótkiego opowiadanka. Pojawia się ono tutaj eksperymentalnie, jestem jak najbardziej otwarta na wszelkie uwagi i konstruktywną krytykę. Z...
View all Conversations

6 Reading Lists