Ashlern12

Kto to się naczekał na kolejny rozdział „Więcej niż można zobaczyć”? No kto? Bo ja czekałam (ciul że to ja pisze). I zaspojleruje wam… jest zarąbisty. Shubi wkroczy na pełnej z jeszcze większą dawką humoru i podtekstów jak jeszcze nigdy wcześniej! Rozdział z rozpieszczania Shubi pojawi się jeszcze dziś! Wyczekujcie!

Ashlern12

Kto to się naczekał na kolejny rozdział „Więcej niż można zobaczyć”? No kto? Bo ja czekałam (ciul że to ja pisze). I zaspojleruje wam… jest zarąbisty. Shubi wkroczy na pełnej z jeszcze większą dawką humoru i podtekstów jak jeszcze nigdy wcześniej! Rozdział z rozpieszczania Shubi pojawi się jeszcze dziś! Wyczekujcie!

Ashlern12

Nie wiem komu zrobi dzień ta informacja, ale będzie wznowienie "Czarodziejek z ulicy". Stwierdziłam, że głupio tak to zostawić i nic na tym nie stracę publikując kolejne rozdziały, które mam już napisane. I... dalej nie wiem co napisać. Po prostu chciałam o tym poinformować.
          
          Dziękuje za uwagę.

Ashlern12

Nie chce krakać, ale wzięłam się za sporadyczne pisanie WNMZ...
          
          Tak wiem, rok czekania, ale mogę wam zagwarantować typową dla tej serii dawkę humoru i odpałów Shubi. Mam cichą nadzieje, że uda mi się w tym miesiącu wrzucić rozdział, albo chociaż go skończyć XD
          
          Ale nie powiem, stęskniłam się za Shubi i ekipą. Styl jaki nadałam tej serii jest taki cudowny, że aż było mi szkoda odrywać się od niego i pisać inne projekty. Więc trzymajcie za mnie kciuki, bym w niedalekiej przyszłości więcej czasu poświęcała na WNMZ i może wyrobie się by za dwadzieścia lat skończyć tą serie.

Ashlern12

Trudno w to uwierzyć, ale żyję i wykorzystam to, by życzyć wam wszystkim spokojnych i radosnych świąt. By babcia nie skarżyła się, że wyłączyli jej TVP. Żeby wujek z wąsem nie sypał sucharami. Żeby barszcz nie poplamił wami białych ubrań i ogólnie byście zostali tak samo zajebistymi osobami na następny rok.
          
          Wesołych Świąt 

cestla_fin

@ Ashlern12  Trochę późno, ale nawzajem <333
Responder

Ashlern12

Nienawidzę tygodnia przed okresem. Zawsze wszystko mi się sypie przez napływ hormonów i nie mam nawet ochoty na pisanie głupkowatych myśli Shubi, które zwykle kocham. Moje plany przez zły nastrój i wahania szlak bierze. O pracy się wspomnę. Śmieje się jak głupia znienacka, płaczę po kontach, mam wrażenie że podoba mi się koleżanka z pracy, dramat! I tak co miesiąc...

_H0tLatte_

Hej! 
          Chciałabym Cię zaprosić do mojego najnowszego opowiadania fantasy, które od niedawna publikuję.
          Tu podam krótki opis:
          Hybryda elfa i maga, która już od wielu lat mieszka w laboratorium i zupelnie straciła nadzieję na ucieczkę, ma szansę na wolność. Jednak jest jeden istotny warunek, który może kosztować ją życie.
          
          Musi uratować świat przed demonem, który opętał pewnego maga i do teraz sieją zniszczenie na świecie. Pomóc jej w tym mają dwaj magowie, którzy mogą okazać się nie tylko przewodnikami w drodze. 
          
          Każdy dzień jest wędrówka. Poznajesz przyjaciół, uczysz się emocji i życia w społeczeństwie. Pewnego dnia jednak w rodzi się dziwne uczucie do jednego z towarzyszy, którego nie potrafisz rozwikłać
          Czy dasz radę uratować całą planetę i przy okazji stłumić sympatię do pewnego mężczyzny? 
          Mam nadzieję że opis zaciekawił :D Zapraszam do lektury:
          https://www.wattpad.com/story/350945951?utm_source=android&utm_medium=link&utm_content=story_info&wp_page=story_details_button&wp_uname=_H0tLatte_&wp_originator=mdUYW4PufErOr1GeSExyDhu3LiVaCdTEwsnajg15biec%2BKrb57C2VJXnef8K07ugKQPvvIugF8QkWkgRgeZcEMY8WzDX%2FaBjmCcvh4%2B0bzBnVRkKl1mHdxN%2B2OqFRmMJ

Ashlern12

Kocham opcję, publikowania rozdziałów w zaplanowanym czasie. Jako osoba atencyjna, nie mogę przestać przez kilka minut od opublikowania czegoś, odświeżać konta. A potem płacz, bo ludzie mają ważniejsze rzeczy do roboty niż czytanie moich wypocin. Dlatego kocham tą opcję, bo idę na kilka godzin do pracy i w tych godzinach ustawiam opublikowanie rozdziału. A potem wraca się zmęczonym do domu i patrzy na te wszystkie powiadomienia o 2 w nocy. Po co komu sen, jak można połechtać ego?

i_need_better_nick

@ Blue_Lillie  podczas kwarantanny pisałam trzy książki naraz codziennie wrzucałam jeden rozdział do każdej z nich nie były wtedy jakieś długie jakoś każdy po około 1000 słów ale dosłownie codziennie przez kilka tygodni pisałam trzy rozdziały dziennie 
Responder

Blue_Lillie

@i_need_better_nick dlatego jak np. byłam przez kilka miesięcy w trakcie pisania większej książki, wrzucałam w tym czasie na profil mniejsze opowiadania, aby utrzymać aktywność. Dosłownie jednocześnie pisałam dwa naraz xD ale to było wyjątkowo. Normalnie przynajmniej raz w miesiącu coś wrzucam, bo też zwykle mam sporo pomysłów (choć ostatnio nieco mniej, bo już wypisałam wszystko co chciałam xD).
Responder

i_need_better_nick

@ Blue_Lillie  więc nie jesteś jedyna, teraz jednak zawsze trzeba czekać aż przyjdzie ci przypływ weny, bo akurat pomysłów mam w cholerę, ale nie chcę miś je ich pisać, a i tak nigdy nie przybliża cię to do jakiejś uwagi z strony ludzi, bo i tak nic nie wystawiłaś i nie zrobisz tego do puki całość nie będzie skończona. Dlatego narazie też to wygląda jakbym pisała dla samej siebie, bo nic nie ma u mnie na koncie a wersję robocze są zawalone zaczętymi, lecz nie dokończonymi książkami 
Responder

Ashlern12

Dostałam bana na oddawanie krwi! 
          
          Ja do tego doszło?:
          A) Nie wyspałam się
          B) Za mało zjadłam
          C) Jestem pizdą, jak na takie rzeczy
          D) Boje się szpitali
          E) Wszystko po trochu
          
          Ciesze się, że mam takich mądrych czytelników, którzy bez zastanowienia wybrali odpowiedź E. Ale kurde jak to brzmi! Dostać bana, bo po jednym pobraniu krwi do badań dostało się zapaści z nerwów XD. I cały misterny plan w pizdu. Moja darmowa komunikacja miejska… zniżka na pociągi… 
          
          Pierwszy raz mam taką motywację by na pałę przychodzić do szpitali. Patrzeć na tych wszystkich poranionych ludzi i przezwyciężać swój strach. Wszystko dla zniżek XD.
          
          A! I 26 rozdział WNMZ już jest, nie wiem czy wiecie. 

Ashlern12

Lecimy z tym! Przez cały dzień nad tym siedziałam, ale może się uda dziś albo jutro wrzucić 26 rozdział WNMZ! Tak! Ogarnęłam się po sesji i mimo iż chciałam się skupić na autorskiej książce, to nie chce zaniedbywać was, kochani. Więc choćbym miała dziś nie spać to dostaniecie ten rozdział w najbliższych godzinach!

Ashlern12

Życie studenckie jest chujowe, nie ważne czy to środek semestru czy sesja. Ale przynajmniej przy tym pierwszym jestem w stanie napisać kolejny rozdział opowiadania, a przy drugim stres i presja jest na takim wysokim poziomie, że nie da się nic zrobić. Więc wniosek jest taki, że do końca czerwca, nie będzie rozdziału WNMZ. Ale przynajmniej jest połowa rozdziału XD.