Dobra, fajnie było.
Undertale, Creepypasty, Hollow knight, Percy Jackson, Hazbin Hotel, Helluva Boss... przez 4 lata poznałem masę fandomów. W fandomie Undertale byłem aktywnx 2 lata. Wystarczająco długo by na prawdę poznać cały zamysł ogólny gry... lecz po tym czasie.. absolutnie straciłem zainteresowanie tym. Wszystko co można było teoretyzować, rozpatrywać zostało już rozpatrzone i powstała masa teorii, powtarzalnych, szablonowych. Odszedłem z tego fandomu.
Creepypastę poznałem dzięki na prawdę wspaniałej osobie. Już nie jestem w strikte fandomie, ale dalej coś sobie z tych Creepypast poczytam,bo czemu nie. Nie tworzę ani nie śledzę teorii, nie wiem nawet czy jakieś są.Ale dalej pamiętam o tym. Hollow Knight był jednorazową zajawką.Percy'ego Jacksona pierwszy raz czytałem 5-6 lat temu.Nie jestem w fandomie,ale dalej czytam książki z tego uiwersum.Lubię pomysły i fabułę.Hazbin Hotel i Helluva Boss są tematem przemijającym.Czasami coś sobie obejrzę,posłucham i poczytam o teoriach.Jest moment zainteresowania,po chwili przemija a jakiś czas później znów powraca.W marcu lub kwietniu 2023 brat z ojcem wciągnęli mnie w wir Gwiezdnych Wojen.Zaczęliśmy od standardowej trylogii,potem prequele,i sequele.,Fajna fabuła,fajne postaci,.To było moje zdanie o tym.Lecz później zacząłem oglądać z nimi seriale poboczne. ,The Mandalorian,,Rebeliantów,,Wojny Klonów [TCW],,Parszywą Zgraję [TBB]. Dołączyłem do tego fandomu, porzucając absolutną większość fandomów.Gwiezdne Wojny są bardzo rozwojowym tematem. Wczoraj wpadł nowy sezon Parszywej Zgrai, chyba 5 czerwca wpada ,,The Acolyte,, gdzieś w tym roku wpadnie drugi sezon ,,Andor,,.. w trakcie gdy pozostała reszta dla mnie stoi w martwym punkcie. Undertale... owszem, może i ma masę AU,ale fabuła w większości jest taka sama, postacie te same ale z innymi ciuchami i innym charakterem.Nic dużego.Plus odchodzę z polskiego wattpada,było miło przez te 4 lata czytać wasze dzieła., jedyne co może się pojawić to angielskie publikacje.