AstoVidatu

Jakby ktoś bardzo chciał mi pomóc w pisaniu kolejnych opowiadań, to jest taka możliwość.
          	
          	Mówię serio. Jest 1:30, a ja z dziesięć minut zastanawiałem się nad unikatowym imieniem dla bohaterki (ostatecznie i tak w wersji roboczej została Laurą).
          	
          	Tak więc, jeśli ktoś chce mieć jakiś wpływ na historie, na które nawet ja nie mam wpływu, to śmiało możecie tutaj, w komentarzach, napisać propozycje imion dla bohaterów (i bohaterek, bo i takowe się pojawią w tym moim Turzu zdominowanym przez mężczyzn)!
          	
          	Wymagania:
          	
          	1. Muszą być to imiona polskobrzmiące! No, ewentualnie mogą być z niemieckimi korzeniami, ale generalnie poszukiwane są polskie.
          	
          	2. Dziwne, ale bez udziwnień. Mirosława może być jak najbardziej (pozdrawiam moją Miruś! ❤), ale Drzwisławę odrzucę już na starcie.
          	
          	Urszula jest już zaklepana, więc Urszuli proszę nie tykać.
          	
          	Pozdrawiam i życzę miłego święta zombie Jezusa, świeżego jajka czy czego tam sobie na Boże Narodzenie życzycie. Dzień dobry i dobranoc!
          	
          	Astuś

AstoVidatu

@zsaratezca  Ha, ja sam je muszę przeczytać i wreszcie zapisać sobie wszystkich bohaterów...
          	  
          	  @CharityLarsen To chyba zmora każdego pisarza... Też się zastanawiałem długo nad odpowiednim imieniem dla mojego Cypriana i dla Kurwy od Teofila... Kurwa miała być Autobusem, ale ostatecznie została Kurwą.
          	  
          	  @CharityLarsen @YoshiRemi @intellectualitas @Wolfalou Dziękuję Wam za imiona, coś wybiorę i wykorzystam na pewno!
Reply

teaheartt

@AstoVidatu z męskich imion może Walery, a z żeńskich Salomona (jeśli takie imiona już się gdzieś pojawiły w Twoich pracach, to wybacz xd) 
Reply

CharityLarsen

@ AstoVidatu  sama mam problem z unikatowymi imionami. Potrafię pół godziny szukać imienia dla bohaterki. 
Reply

AstoVidatu

Jakby ktoś bardzo chciał mi pomóc w pisaniu kolejnych opowiadań, to jest taka możliwość.
          
          Mówię serio. Jest 1:30, a ja z dziesięć minut zastanawiałem się nad unikatowym imieniem dla bohaterki (ostatecznie i tak w wersji roboczej została Laurą).
          
          Tak więc, jeśli ktoś chce mieć jakiś wpływ na historie, na które nawet ja nie mam wpływu, to śmiało możecie tutaj, w komentarzach, napisać propozycje imion dla bohaterów (i bohaterek, bo i takowe się pojawią w tym moim Turzu zdominowanym przez mężczyzn)!
          
          Wymagania:
          
          1. Muszą być to imiona polskobrzmiące! No, ewentualnie mogą być z niemieckimi korzeniami, ale generalnie poszukiwane są polskie.
          
          2. Dziwne, ale bez udziwnień. Mirosława może być jak najbardziej (pozdrawiam moją Miruś! ❤), ale Drzwisławę odrzucę już na starcie.
          
          Urszula jest już zaklepana, więc Urszuli proszę nie tykać.
          
          Pozdrawiam i życzę miłego święta zombie Jezusa, świeżego jajka czy czego tam sobie na Boże Narodzenie życzycie. Dzień dobry i dobranoc!
          
          Astuś

AstoVidatu

@zsaratezca  Ha, ja sam je muszę przeczytać i wreszcie zapisać sobie wszystkich bohaterów...
            
            @CharityLarsen To chyba zmora każdego pisarza... Też się zastanawiałem długo nad odpowiednim imieniem dla mojego Cypriana i dla Kurwy od Teofila... Kurwa miała być Autobusem, ale ostatecznie została Kurwą.
            
            @CharityLarsen @YoshiRemi @intellectualitas @Wolfalou Dziękuję Wam za imiona, coś wybiorę i wykorzystam na pewno!
Reply

teaheartt

@AstoVidatu z męskich imion może Walery, a z żeńskich Salomona (jeśli takie imiona już się gdzieś pojawiły w Twoich pracach, to wybacz xd) 
Reply

CharityLarsen

@ AstoVidatu  sama mam problem z unikatowymi imionami. Potrafię pół godziny szukać imienia dla bohaterki. 
Reply

YoshiRemi

Zgłaszam reklamacje.
          
          Dostałam dwa powiadomienia, a tu dupa, rozdziału nie ma.
          
          

AstoVidatu

@YoshiRemi  No ja myślę, bo sporo się męczyliśmy, żeby przenieść ją z papieru do telefonu...
Reply

YoshiRemi

Dla Kurwy warto było dostać fałszywe powiadomienia. 
Reply

AstoVidatu

@YoshiRemi  Tak, wiem. Zapomniałem dodać obrazek, który jeszcze się kończy. Ale rozdział będzie jeszcze dzisiaj przed 15.00!
Reply

AstoVidatu

Do wszystkich dzieci i młodzieży, która pisze dziś egzaminy, życzę powodzenia! Niech Szatan nad Wami czuwa!
          
          •
          
          
          
          — Ej, stary, jak tam twoje egzaminy?
          
          — Ech, poszły do diabła...
          
          — Aż tak źle?
          
          Tymczasem Diabeł w piekle, czytając te wypociny w swoim gabinecie:
          
          — Jezus Maria, co za pierdoły... 

AstoVidatu

Kochani, byłem dzisiaj na naszym pięknym, turzańskim cmentarzu po raz pierwszy od bardzo dawna. I dwie sprawy szczególnie mnie zbulwersowały.
          
          Nie znalazłem żadnej Ernestyny Krupy. Ani Ernestyny. Ani Krupy. Za to od ciula leży tam Kostek, Czogałów i Brzósek.
          
          A druga sprawa, która mnie wkurzyła jeszcze bardziej... Ogołocili cmentarz z drzew. Wszystkie kasztanowce poszły. Teraz na terenie przykościelnym są tylko w miejscu dawnego miejsca spoczynku Cypriana, i to w dość małej liczbie. Z co najmniej piętnastu drzew zostały może ze cztery czy pięć. Tak zepsuć takie urocze miejsce dzieciństwa...
          
          Idę płakać.

BelleMcQueen

@AstoVidatu  Zgoda, zabieram ze sobą trzynaście rodzajów broni plus nożyczki, szykuj się na ludobójstwo
Reply

YoshiRemi

Oj pamiętam, jak byłam tycia i na cmentarzu były drzewa, jedno było znacznikiem „trzy groby od tego miejsca postaw znicz dla dziadka". A teraz nie ma drzew, bo je wycieli, żadnego nie ma. Tylko za płotem.
Reply

AstoVidatu

@BelleMcQueen  To brzmi jak dobry plan... Przyjeżdżaj!
Reply

AstoVidatu

„— Wytryśnij na mnie tak, jak moja zupa po uderzeniu twojego katalogu — szepnął Dominik zmysłowo. Oblizałem się i kiwnąłem głową, a potem biała maź ozdobiła jego zadbaną twarz.
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          
          Muszę przyznać, że żal mi się zrobiło tego lukru, bo nie starczyło, by ozdobić wszystkie pierniczki. Poza tym mama dopytywała, jak to możliwe, skoro tego słodkiego mazidła było pół kubka”.

BelleMcQueen

@AstoVidatu  Prześlij mi na prywatnych, to może będę mogła ci coś doradzić ;3
Reply

AstoVidatu

@BelleMcQueen  Wiesz co? Napisałem kilka wersji tego tekstu na podryw i nie mogę się zdecydować, który umieścić w rozdziale 
Reply

AstoVidatu

Osóbki o dobrych serduszkach, które czytają „Wampira i w miarę normalnego samobójcę” oraz „Szatan nie wybiera”, mam wielką prośbę o pomoc.
          
          Bardzo wielką, serio.
          
          Pomogą mi Wasze odpowiedzi na jedno pytanie:
          
          Jak wyobrażacie sobie Julka, a jak Zuzka?
          
          Za każdą odpowiedź dostaniecie coś fajnego ;)

AstoVidatu

@BelleMcQueen  Ooo, dziękuję ❤❤❤
Reply

BelleMcQueen

@AstoVidatu  Tak, to dużo wyjaśnia XD
            Przesyłam Ci dużo przytulasów z Poznania, może być? ❤
Reply

AstoVidatu

@BelleMcQueen  Dravi nie ma, samotny jestem, potrzebuję czułości •.•
Reply

AstoVidatu

Czy zwykły chłopak może pobawić się w Boga?
          Czy Władca Piekieł będzie zadowolony, kiedy się go obudzi?
          Czy śmiertelnik posiądzie władzę nad złem?
          Czy Władca Piekieł może być dobry?
          Czy Zuzek — pospolity Zuzek, jakich niewiele — może przywołać Diabła?
          
          Wbrew pozorom tak. W Ikei wszystko jest możliwe.
          
          
          •   •  • • •  •   •
          Cicho wszędzie, w Astusiowym profilu wszędzie,
          co z tego będzie, jak to będzie?
          
          Tak, to zapowiedź kolejnego mojego opowiadania. Zgaduję, że i tak go nie skończę, ale przynajmniej spróbuję... Zobaczymy, jak to się skończy...

AstoVidatu

@BelleMcQueen  Dziękuję, przyda się bardzo ❤
Reply

AstoVidatu

@dari023  Spokojnie, Zuzek i Szatan na pewno ich nie przebiją, a co najwyżej dorównają ;) 
Reply

dari023

@ AstoVidatu  cieszę się bardzo że poznam kolejne mam nadzieję równie cudowne indywidua, chociaż Cypriana i Julka będzie ciężko przebić. Ciekawy tytuł tego nowego opowiadania. Już się doczekać nie moge
Reply

AstoVidatu

Dzień dobry w ten piękny poniedzia... A nie, to już wtorek... W każdym razie dzień dobry. Przychodzę z małym pocieszeniem — no i muszę się pochwalić.
          
          Mam już 829 słów wg Dokumentów Google, co stanowi jakąś jedną czwartą całego rozdziału. Jak napiszę co najmniej jeszcze połowę rozdziału, to dam znać, kiedy opublikuję kolejną część przygód Julka i Cypriana. Yaoistki, przygotujcie się na pisk fangirlu na sam tytuł...
          
          A co do mojego dalszego pisania... Powolutku, powolutku zaczynam się zastanawiać, czy tu nie zostać na trochę dłużej — ale nic nie obiecuję!
          
          
          Miłego dnia, nie dajcie się zjeść wegetariańskim wilkołakom!
          
          Wasz Asto

AstoVidatu

@Sandrajesslin  I dobrze, czekajcie dalej, mam już prawie 1700 słów!
Reply

Sandrajesslin

To czekamy!!!
Reply

AstoVidatu

@SzmaragdowaWilczyca  Na razie próbuję pisać na trzeźwo (wbrew mylnym przekonaniom, poprzednie rozdziały też pisałem, nie wypiwszy ani kropelki alkoholu). Wychodzi to całkiem całkiem, ale raczej to nie to samo, co kiedyś. Opornie mi idzie, czasem przez kilka minut patrzę pusto w ekran i zastanawiam się, jak ubrać w słowa przemyślenia Julka. Nie jest to takie łatwe po tak długiej rozłące z tym tekstem. Ale powoli prę do przodu, będzie tylko lepiej!
            
            I miło mi, że mogłem Cię ucieszyć ^^
Reply