*notka z "I Miss You"*
Okej, nie wiem jak to napisać tak, żeby nikogo nie urazić tą wypowiedzią, ale chciałabym poruszyć tutaj pewien temat.
Na tą chwilę piszę dwie książki i w przyszłości chciałabym ich napisać więcej, bo faktycznie lubię to robić i sprawia mi to przyjemność. Jednak statystyki pod rozdziałami pozostawiają sobie wiele do życzenia. Nie chcę wyjść tutaj na wybredną, ale gwiazdki, a liczba odsłon pod rozdziałami to przepaść.
Spędzam nad rozdziałami naprawdę dużo czasu, gdyż chcę, żeby wyszły one jak najlepiej. Jednak kiedy już opublikuję rozdział, a na następny dzień jest ledwo 10 gwiazdek to naprawdę odechciewa mi się pisać. Nigdy tego nie mówiłam, ale to mnie strasznie demotywuje i w dużej mierze przyczynia się do mojego braku weny. Dlatego też rozdziały do obu moich książek pojawiają się dość rzadko.
Oczywiście rozumiem, że komuś mógł się rozdział nie podobać, ale jak już mówiłam między odsłonami, a gwiazdkami jest duża różnica (przynajmniej w moim odczuciu).
Może robie coś źle? Może powinnam zmienić coś w swoim stylu pisania?
Nie mam nic przeciwko konstruktywnej krytyce i przyjmuję ją z otwartymi ramionami, bo wasza opinia jest dla mnie bardzo ważna.
Chciałabym po prostu widzieć, że moja praca jest doceniona.
Bardzo też lubię jak podczas czytania komentujecie dany fragment itd. To też zachęca do pisania. Albo jak rzucacie komplementami, wtedy robi mi się niezmiernie miło
Jednak jak już mówiłam jestem otwarta też na konstruktywną krytykę, chciałabym wiedzieć co mogę zmienić.
Mam nadzieję, że nikogo nie uraziłam tą wypowiedzią i że mnie zrozumieliście. Także w konkluzji. Każdy oddany głos czy miły komentarz jest dla mnie bardzo ważny i dzięki nim dostaje kopa motywacji. Czuję wtedy, że nie spędzam tylu godzin na marne. Nie wiem czy po tym wpisie się coś zmieni, ale chciałam po prostu wam przekazać moje odczucia.