Na wattpadzie jestem tak właściwie od dawna, lecz jak do tej pory tylko jako czytelniczka. Ostatnio zebrało mi się na sentymenty i podczas oglądania jednej ze słynnych bajek Disney'a, doszłam do wniosku, że środowisko lgbt jest w tej dziedzinie (jak i wielu innych) niezwykle poszkodowane. Płyniemy z czasem, lecz to oczywiste, że bajki kierowane do dzieci nie będą zawierały podobnych wątków i jeszcze długo się ich nie doczekamy. Ja już dorosłam i nie potrzebuję przekolorowanej wersji rzeczywistości. Stwierdziłam więc, że sama się za to zabiorę. Na moim profilu będą pojawiały się najróżniejsze wersje słynnych i tych mniej znanych: bajek, baśni, legend; lecz tym razem ścieżki miłosne przybiorą całkiem inne oblicze. Mam nadzieję, że ta inicjatywa się wam spodoba i nikomu nie zniszczę dzieciństwa, przekształcając na moją wersję wasze ulubione bajki. Miłego czytania!