BakurzonDogami

Jebanx całą tablice mi zajebalx

Aka_Yokosz

@BakurzonDogami i dobrze ci tak szmato <3
• Reply

Aka_Yokosz

wednesday is not only the greatest betrayal in television history but the most maddeningly trite, disturbingly vapid, and internally confused ideological train wreck I've ever had the deeply sorrowful displeasure of allowing to pass through my corneas may god have mercy on burton or whoever else was responsible while someone slapped his brand name on it, and on all of us who are fated to live in a world where something so culturally, socially, politically, and artistically noxious as this Mary-sue-lead, transparently TikTok-targeted, phone-worshipping, vaguely bigoted, backfired virtue-signaling, fake leftist capitalist "my immortal"-esque fanfic earns a second season through what I can only be explained as manufactured consent. something must be done about Netflix's Wednesday. This thing is a condescending insult, especially to young people, the socially conscious, and members of marginalized and """outcast""" groups (LiKe GoThS & ppL who CAN cONTroL BEEEEES) who genuinely suffer from what this thing hollowly masturbates to while looking us dead in the eyes and saying "yeah, you like that, don't you?" It is a Gatling gun of random buzzwords and empty references to social issues, grotesquely and impotently disguised and screaming "I'm commentary!" before pissing its pants, squealing like a pig, and at its most coherent offering nothing more than to demonize mental illness and make any marginalized identity out to be a mayonnaise-stained Hot Topic hoodie through Wiseau-ian dialogue, inappropriate "grittiness" for its source material and Harry Potter setting, and incessant hackery. I am shitting. I am pissing. I am standing over a warm bubble bath cradling a toaster and sobbing, chanting g-d's secret name and praying that there is indeed a hell so I can be eternally punished for having given this moral abomination one fraction of a fraction of a cent also it's not a good Addams family adaptation anyway let me know your thoughts in the poll below

Aka_Yokosz

Obejrzyj Nagito Komaeda ASMR while fingers in his ass plays in the background na Pornhub, najlepszym portalu pornograficznym z wyjątkowo hardcorowym porno, dostępnym po Polish. Pornhub oferuje największy wybór porno w języku Polish.

Aka_Yokosz

Wysyłanie wiadomości do tego menela dzień 21
          Kiedyś obudziłem się w nocy, była zima... mieszkam na osiedlu w bloku na 4 piętrze. Leżałem bez ruchu, światło latarni odbijało się od pokrytej śniegiem ulicy, wszędzie było tak biało, ale uświadomiłem sobie, jaki to dźwięk mnie obudził, dobiegał jakby ze śmietnika, taki skrzek ptaka i drapanie, ten dźwięk był tak głośny, że pomyślałem, że zaraz jakiś starszy frustrat wyjdzie na balkon i coś ryknie.. albo zadzwoni na policję, ale nic takiego się nie stało. Ten dźwięk kraczenia połączonego ze skowytem i drapaniem był jednostajny i miarowy, doprowadzał mnie do takiej skrajności, że mówiłem sobie tylko: przecież to się nie może dziać naprawdę, to nie jest horror tylko prawdziwe życie, serio miałem już łzy w oczach , nie wiem ile leżałem bez ruchu, ale gdy kraczenie trochę ucichło, zebrałem się w sobie i delikatnie podszedłem do okna.
          
          Na śmietniku nic się nie działo, postanowiłem więc, że uchylę trochę firankę i zobaczę dokładniej. Chwyciłem lekko za krawędź... JEEEBBBBB! KRAAAAAA! Jak coś nie pierdolnie w szybę, chwyci mnie za rękę, patrzę a tu Człowiek Małpa, największy zbrodniarz wojenny! "Skurwysynie zostaw mnie!!!" darłem się jak pojebany, a on tylko: KRAAAAAA! KRAAAAAA! UUUUUU...! Wjebałem się do pokoju, a on stanął przede mną na parapecie w całej okazałości, szybko wybiegłem z mieszkania, otworzyłem szafkę na bezpieczniki na korytarzu, chcąc urwać drzwiczki, aby mieć czym się bronię, ale Cowiek już był za mną... KRAAAAAAAAAAA! Odskoczyłem... a on jak nie pierdolnie w te bezpieczniki, w całym bloku zamigotało światło, a ja korzystając z okazji, zamknąłem drzwiczki i zakleiłem je gumą do żucia... A on tylko wył i prychał, po czym się uspokoił, a ja wróciłem do swojego łóżka... Cowiek Maupa siedzi już w budce na bezpieczniki drugi rok... A ja tylko modlę się, żeby nie było jakiejś awarii w bloku...