BartoszFabiszak
Przestałem się oszukiwać, że kiedykolwiek napiszę swoją powieść. Szkoda, bo ma ona potencjał. W końcu starałem się wykreować dość bogate uniwersum z ciekawymi postaciami i rozległymi wątkami o znaczących wartościach merytorycznych. Niestety, by ją ukończyć, musiałbym się skupiać głównie na niej. W końcu mierzę wysoko, ale będąc osobą nieznaną, nie sprzedam książki bez względu, jaka by była dobra. Ludzie mówią, że dobry produkt się sam obroni i tym samym sprzeda, ale to nie prawda. Realia są takie, że osoba z plecami sprzeda szit, kolejno nowator może liczyć tylko i wyłącznie na szczęście, której szansa jest porównywalna do wygrania w lotto. Dlatego pisanie musi pozostać tylko w sferze hobbistycznej. Oczywiście w przyszłości będą się mogły pojawiać pomniejsze opowiadania o zamkniętej strukturze. Tak jak dzisiaj o tajemniczych istotach zwanych Inicjatorami. Mam w planach jeszcze dwa inne opowiadania oraz... historię o Elfinie Wersja 2.0
AntoninaJuliaW
@BartoszFabiszak Ja ostatnio znalazłam taki bez żadnych warunków... Oczywiście wygrałam nic. Grona fanów znajdują się czasem w najmniej oczekiwanym momencie. Ale często pomaga aktywność na innych profilach. Na wattpadzie jest niestety strasznie trudno się wybić, a podaż jest chyba większa niż popyt
•
Reply
BartoszFabiszak
@AntoninaJuliaW Nie lubię konkursów, bo są oparte na konkretnych warunkach :P Natomiast co do drugiej kwestii to tak też działam. Dobrze by było tylko znaleźć jakieś małe grono fanów :>
•
Reply
AntoninaJuliaW
@BartoszFabiszak Smutne to trochę :( można jeszcze próbować konkursów... tak czy inaczej kibicuję pisaniu nawet jako hobby
•
Reply