Hej!
Jest to dla mnie dość ciężki post... Około trzech lat temu zniknęłam stąd bez słowa, pousuwałam opowiadania, które możliwe, że część z was czytała. Zadałam tym sobie strzał w stopę, pisanie, chociaż nie wychodziło mi najlepiej... Ba, uważam że My daddy nawet jak na tamten moment był dnem, a i tak wielu z was to czytało, gwiazdkowało i komentowało, ale wszystko co z tym związane sprawiało mi radość. Chciałabym, aby ta pasja nie sprawiała jej tylko mi, ale nam wszystkim i żebyśmy wszyscy cieszyli się z nowych rozdziałów. Po prostu chciałabym wrócić, z nową energią, z nowymi pomysłami i z nowym umysłem, który jest otwarty na WASZE pomysły. Z chęcią usłyszę co wy chcielibyście przeczytać, ale przedstawię wam również kilka swoich propozycji i z chęcią posłucham waszego zdania.
1. W głowie od jakiegoś czasu chodzi mi książka o normalnym życiu, rodzinie, jednak fabuła nie skupiałaby się na dzieciach, a bardziej na dorosłych, ich problemach i przeżyciach.
2. Fan fiction z Marvela, konkretnie chodzi o Bucky'ego, jednak wiem że jest on dość ciężką postacią do prowadzenia i nie każdy go lubi.
3. Coś z uniwersum Harrego Pottera w obecnych czasach, ale poza postaciami udajemy, że przeklęte dziecko w ogóle się nie pojawiło :'D.