Blondi_97

2 część historii o Larze i Flavio ma już gotowe kilka rozdziałów, właśnie wrzuciłam wam ważne pytanie w 1 części. Czekam na wasze odpowiedzi

etn4aa

Cześć!♥️ Zapraszam Ciebie i twoich czytelników do przeczytania mojej książki ,,Try Me if you can”, którą nadal piszę. Jest to pierwsza część dylogii dream. Będzie mi miło, jeżeli zostawisz gwiazdki, komentarze i obserwacje. Napewno odwdzięczę się tym samym!
          
           Moja opowieść opowiada o grupce przyjaciół, których złączył zbieg okoliczności. Clarie poznaje tajemniczego chłopaka, który stawia jej pewną propozycje, a ta pomoże spełnić jej marzenie… I od tamtej pory, wszystko się zaczyna. Nielegalne wyścigi, sportowe samochody, duże pieniądze, imprezy i oczywiście nutka ciemności…
          
           Zapraszam was serdecznie. Jeśli moja twórczość wam się spodoba, podzielcie się nią z znajomymi/na wattpadzie. Będzie mi naprawdę miło!
          Miłego dnia/wieczoru <3
          
          
          https://www.wattpad.com/story/373413138?utm_source=ios&utm_medium=link&utm_content=story_info&wp_page=story_details&wp_uname=etn4aa

bene_ri

Witam!  Przepraszam za ten wpis. Gdyby wiadomości prywatne miały wcześniejszy dostęp z pewnością nie zamieszczałabym tego tutaj. Przybyłam, aby zaprosić na mój profil, do znacznej części mego życia. Miałam wiele prób i od niedawna zaczęłam pisać coś z czym nie spotkałam się jeszcze. Jeśli wpadniesz będzie mi miło, i dołożę starań, abyś nie pożałował/a. U mnie czuj się jak w najbardziej wygodnym, przytulnym miejscu. Tylko, że w internecie. 
            
                   Słowa to tylko pojemniki na coś znacznie większego. Pozdrawiam ❤️https://www.wattpad.com/story/353755778?utm_source=android&utm_medium=link&utm_content=story_info&wp_page=story_details_button&wp_uname=bene_ri

ShirukiMao

Hej! 
          Jeśli lubisz dark fantasy z domieszką horroru i komedii, to zapraszam do mojego opowiadania Przebudzeni!  To historia pełna akcji, tajemnic i walk z potworami, a do tego sam rysuję ilustracje do rozdziałów.
          Jak masz chwilę, to wpadaj i daj znać, co myślisz! A jeśli zostawisz followa i gwiazdkę, to na pewno się odwdzięczę.
           Link: https://www.wattpad.com/story/386155880-przebudzeni

Blondi_97

Kochani! Niesamowicie utalentowana @dorotaEf i jej cudowna książka "Tylko żywi mogą umrzeć", zostali nominowani w konkursie "Brakująca litera". Zajrzyjcie do niej, poczytajcie i zagłosujcie jeśli jak ja stwierdzicie, że się dziewczynie należy! ❤️ https://my.w.tt/STi7XmXIsU

DD_DlaDoroslych

Zaprosimy fragmentem, być może wzbudzi ciekawość i przy okazji nakłoni do śledzenia naszego grupowego opowiadania „Honor i respekt”. 	
          
          – Poszłaś tam gdzie mogli cię zabić – warknąłem i starałem się zapanować nad odruchami, zapragnąłem zwolnić. – A ja poszedłem tam po ciebie. Wszedłem bez pistoletu. Bardzo więc proszę, skończ nazywać mnie bandytą.
          – Nieuzbrojony żołnierz wciąż jest żołnierzem. Nieuzbrojony mafiozo, wciąż jest mafiozem – wygłosiła swoje mądrości.
          – Stul dziób, bo nie pierwszy raz uratowałem ci życie.
          – Złodziej ukradnie miliony, a myśli, że ochłapy rzucone biednemu żebrakowi otworzą mu drogi do raju – wydrwiła w złości.
          – Sandra, błagam cię, skończ! – uniosłem się.
          – Zmyj jeszcze krew z rąk w święconej wodzie i oczekuj świętych stygmatów – drwiła dalej.
          Zwolniłem. Uderzyłem w klakson. Zatrzymałem samochód i oczekiwałem aż służba otworzy bramę.
          – Po co to robisz? – zapytałem, siląc się na spokój.
          Z wyrazu jej twarzy wyczytałem, że nie wie o co mi chodzi.
          – Nieustannie prowokujesz. Prowokujesz mnie, moich wrogów, a nawet samego, pierdolonego Boga, w którego tak wierzysz! Na co to, kurwa? Po co, do cholery? Testujesz jego miłość czy moją!?
          – Ty mnie nie kochasz – stwierdziła zmęczonym, zapijaczonym głosem.
          – Kocham – zapewniłem, choć było to niczym więcej niż niechętnym warknięciem przez zaciśnięte zęby.
          – Chcesz posiadać, a to różnica. Jak niegdyś twój ojciec twą matkę, chcesz posiadać. – Zaśmiała się.
          Zacisnąłem pięść i położyłem na kierownicy. Ponownie uderzyłem w klakson.
          – A ty? Czego chcesz ty? Mnie na złość, siebie wystawiasz na śmierć i co? Liczysz, że on cię uratuje? – zaśmiałem się, wskazując palcem na pełne gwiazd niebo.
          – On już wydał na mnie wyrok.
          – Mnie? – zgadywałem z udawaną radością. Wewnątrz mnie się gotowało.
          Milczała.
          Służba w końcu otworzyła bramy. Wjechałem do przestronnego ogrodu.
          – Dziś poczujesz wyrok z mojej ręki, a nie z jego – zapewniłem cicho. 
          
          https://www.wattpad.com/story/166271441-honor-i-respekt