Moi drodzy, ja żyje
I informuje, że wracam do pisania :D
Mam bardzo dużo planów, dlatego przedstawię wam tylko kilka
1. Nie wiem, czy nie usunąć książki o Tobirze. Wstrzymajcie się z przekleństwami. Chcę napisać nową, o podobnej fabule, ale bardziej obmyśloną i rozplanowaną. Bije się z myślami, wiecie? Z jednej strony czuję wtyd i żenadę jak czytam niektore rozdziały, ale potem mam takie
-Kurde, a jak kiedyś będę chciała przeczytać moje gryzmoły z dzieciństwa?
Nie wiem, nie wiem... Teoretycznie mogę ją edytować, ALE KURWA MAĆ TO BĘDZIE TAKIE ZAGMATWANE... Że aż mi się odechciewa. Jeśli macie jakieś pomysły - uważnie słucham.
I w ogóle, jeżeli mnie jeszcze pamiętacie, to powiedzcie co myślicie :D
2. Chcę zacząć nową książkę. Będzie BARDZO wolno pisana, ale myślę że temat i fabuła dupy nie urywają. Będzie to albowiem Ship z serialu "Teen Wolf", a znając mnie i moje dziwne poczucie czułości i antyromantyzm, będzie to THIAM!
Dajcie znać czy lubicie
OGŁOSZENIA PARAFIALNE!! (Takie ode mnie, dodatkowe)
1. Przed to, co miało miejsce ostatnimi czasy w Ekipie Rapy, nie czuję już niektórych rzeczy tak samo. Tobir już zdecydowanie nie podoba mi się tak jak wcześniej i nie odczuwam już takiego szczęścia i spełnienia pisząc go. Nowy Tobir (o ile powstanie) będzie oczywiście napisany zgrabniej i ogólnie - lepiej, ale z mniejszym vibe'em i nie włożę w to już napewno tyle energii co kiedyś :((
2. Krótkie pytanko, czy chcecie kilka spojlerów, Aka część fabuły Thiama? Piszcie śmiało :D
Kocham was i całuję! Blossom :]
Ps. Jeśli macie jakieś pytania, jestem na pv.