BonJohny

Czemu jest tak gorąco...
          	A ja musze się uczyć na egzamin ;-;

BonJohny

Ogólnie to śmiesznie trochę bo dopiero co wróciłem z spaceru i  umyłem psa, gdyż generalnie wpadliśmy do roworu z takim błotem ale takim bagnowym (Ni chuja nie wiem jak to opisać XD), wróciłem do domu a mój ojciec się mnie pyta czy ja brałem kąpiel w szambie na poprawę cery xDDXD
          
          Wyobrażacie sobie takiego debila idącego z psem na spacer o 21 do 23 i wpadającego do takiego dupnego rowu, gdzie tory budują?
          
          Ten dzień był zbyt wymagający xDDF
          Dzisiaj mnie prawie wyjebali ze sklepu bo chciałem se wziąć kilka pomarańczem cnie, a one są zaraz nad arbuzami. No i kuźwa sięgam po nie, ale nie, rozwaliłam to pudełko w którym te arbuzy były i pospadały na ziemię, jeden się rozwalił w ogóle.
          Myślałem że umrę że wstydu dzisiaj xDDD

BonJohny

Czas przepisać zeszyty, choćby w najmniejszym stopniu i natrafiłem na rozprawkę do napisania "literatura zachęca do spełniania marzeń".
          Jakby piękny temat, bo akurat zastanawiam się od wczoraj czy w ogóle warto je mieć xD
          
          Miłego dnia każdemu <3

BonJohny

Jezusie, powiem wam, że dzisiaj od początku dnia myślałem, że będzie fajny, przyjemny i leniwy, a tu się okazało, że dość szybko się spierdolił i teraz siedzę sam w pokoju, zastanawiając się czy w ogóle jest sens mieć jakiś cel i marzyć.
          Wiem, że moje marzenie jest ciężkie i kosztowne, ale sam chce zbierać na to pieniądze, oszczędzać i mieć tylko małe wsparcie od kogoś. Wydaje mi się, że nie muszą tak na mnie jechać, że jest to za drogie. Jest drogie, to prawda, ale po to chce iść pracować w wakacje, żeby dążyć do tego, a nie zostawić i potem żałować, że nie zacząłem nic robić w tym kierunku. 
          Jakby totalnie, tak po mnie dzisiaj matka ciśnie, że aż nie mam ochoty siedzieć na ognisku z rodziną. Wiem, że jest niewyspana, ale cholera, nie musi każdemu wynikać głupich błędów i zachowań tylko i wyłącznie przez zarwaną nockę na serial.
          
          Wiem, że to wattpad, ale miałem olbrzymią potrzebę gdziekolwiek się wygadać, ponieważ czuję, że jeśli trzymałbym to w sobie to byłoby gorzej i tylko bym się poddał, a nie chce tego robić. 

BonJohny

Babka z szkoły była mega sympatyczna i w ogóle, jeszcze bardziej chce do niej iść.
          Ale wiecie co?
          KUPIŁEM SOBIE W KOŃCU CZARNY LAKIER I ZARAZ BĘDZIE MALOWAŃSKO PAZURÓW
          Tak bardzo niw chciało mi się iść do sklepu, że nie miałam pomalowanych paznokci przez jakieś pół roku xDDD

BonJohny

Jadę se właśnie do szkoły, do której będę próbować się dostać i mam stresa fest oohoho
          Jako nieśmiały chochlik cykam się tym spotkaniem, ale dobrea, heat waves i chillout

BonJohny

@ _juska  także mam taką nadzieję, dziękujee ❤️
Reply

_juska

pierwszego wyboru*
Reply

_juska

U nas większość dostało się do szkoły pierwszego mimo nawału jakim były nasze roczniki '03 i '04 więc mam nadzieję, że rownież się dostaniesz 
Reply