booki

pomyślałam, że przywrócę parę prac, do których mam sentyment. nie żebym miała zaraz wrócić na wattpada, ale zdarza się, że przeglądam swoje stare prace, których publikację cofnęłam i myślę sobie, że nawet całkiem je lubię. więc bardzo proszę, do momentu w którym nie napiszę niczego nowego, przeczytam parę swoich dawnych prac i po małych poprawkach je przywrócę, nie zwracajcie na nie uwagi. miłego dnia!

kocham bnha

hej, chce ktoś poczytać moje prace na studia

e d d s w o r l d  ż y j e

może niedługo na moment powrócę do żywych z czymś nowym hihi

dobra, żarty się skończyły, wyciągamy choinki i Michaela Buble, natychmiast.

okej, hej, nie było mnie tu od mniej więcej dawna
          
          ale żyję, nawet miewam się nieźle. a jak u Was?

dzień dobry, życzę Wam miłego dnia, czas na ogłoszenia parafialne
          
          przypominam o tym, że dziś o 20.00 z mojego profilu zniknie "To, co niewidoczne", natomiast jutro również o tej samej porze cofnę publikację "dmuchawców". następne w kolejce będą "snowdrop" i "powerless", dzień po dniu. zostawić jednak zamierzam 'high hopes', bowiem myślę, że jedynie do tej pracy żywię bardziej pozytywne uczucia. 
          
          nie pozdychajcie od tych upałów, pijcie wodę i piszcie, gdy będziecie chcieli, pozdrawiam cieplutko

hej, cześć, dzień dobry, jak się miewacie? 
          
          przełamując na moment tę ciszę, którą chwilowo ustanowiłam na tym profilu, z racji sympatii, jaką Was darzę, pragnę z pewną dozą smutku powiadomić o tym, że zamierzam wprowadzić tu pewne zmiany. te z kolei składać się będą prawdopodobnie na coś większego, nad czym jeszcze rozmyślam.
          
          stopniowo będę usuwać raczej większość swoich prac z profilu (głównie te, które stworzyłam lata temu). niektóre z nich nie odzwierciedlają moich obecnych umiejętności (well, nie wyewoluowały one jakoś znacząco, ale przyznam, że po dłuższej chwili namysłu uznałam, iż jest mi z nimi obecnie po prostu głupio. w szczególności gdy weźmiemy pod uwagę, że wiele z nich dotyczy tematów bądź fandomów, do których już... hm, nie należę), niektóre po prostu nie przypadają mi do gustu. pierwszą w kolejności książką do od-publikowania będzie "To, co niewidoczne", bo choć mam przeogromny sentyment do tej pracy, odnoszę wrażenie, że nic prócz powrotów do jej lektury od czasu do czasu mnie przy niej nie trzyma. 
          
          następne będą już jedynie pozostałe fanfiction. jeśli chodzi o prace autorskie, one pozostaną na profilu i będą dostępne do czytania, w planach mam większy projekt, którym zechcę Was cieplutko pożegnać. do tego momentu jednak jeszcze trochę zostało, więc jeszcze trochę tu zabaluję hahah
          
          szczerze mi przykro, jeśli ktoś jest przywiązany do tych opowiadań. jestem skłonna udostępnić je chętnym osobom w postaci pliku z Worda, jednak poza tym czasem dobrze jest rozpocząć (lub zakończyć) pewne epizody w naszym życiu z czystymi myślami.
          
          serdecznie pozdrawiam, stay hydrated i do napisania niebawem <3

na przyszłość:
          na pytania należy odpowiadać, zwłaszcza w rozmowie, gdy nie służą one za pytania retoryczne, by Wasz rozmówca nie czuł się jak debil
          
          dobranoc