itzzmilxx
God damn..skończyłam czytać butterfly effect... Nie dość że rozdział z sekretami namieszał mi w głowie i cały czas miałam otwarta buzię z szoku..to ten koniec... namieszał mi w głowie jeszcze bardziej i nie będę spać przez to...jakby dlaczego? Co? Jak? Po co? Co dalej? Wolę żyć w mojej wyobraźni gdzie odgrywali scenę jak z teatru i poprostu to była zabawa haha...każdy żyje szczęśliwie itp itd
Brejsia
@MilaKittyGirl Szczęśliwe zakoncze ia to nie moja specjalność, ale się postaram I jeszcze raz dziękuję ❤️
•
Reply
itzzmilxx
@ MilaKittyGirl haha przeczytam napewno, a jeśli będę chciała sobie popłakać to przeczytam Till Death Do Us Part, bo domyślam się, że tam dużo może być powodów do płaczu. Dziękuję za taką piękną książkę, że mogłam sobie popłakać i wracać do domu z nie cierpliwością żeby tylko ją czytać. Również czekam na kolejne twoje cudowne dzieła, bo z chęcią sobie poczytam, ale oczywiście, żeby było więcej szczęśliwych zakończeń
•
Reply
Brejsia
@MilaKittyGirl Czyli uzyskałam zamierzony efekt ☺️ Dziękuję bardzo za czytanie i komplementy, natomiast jeśli chcesz przeczytać moje inne opowieści to bardziej polecam oneshoty niż me Minsungi gdyż w Minsungi są starsze, więc nie są jakoś specjalnie dobre. A tym bardziej jeśli Twoja głowa nie wytrzyma kolejnych załamań nie czytaj Till Death Do Us Part trust me
•
Reply