Rozdział 8 opublikowany po wielu trudach i zbyt długim czasie. Czynnikami, które na to wpłynęły były przede wszystkim problemy techniczne, ale przyznam, że często po prostu mi nieszło albo nie chciało mi się zasiąść do rozdziału, który mam problem skończyć.
A co z rozdziałem? Mam nadzieję że nikogo nie zawiodłam, tym że akcja zrobiła sobie wolne. Ale będzie lepiej! Postaram się napisać następny rozdział jak najszybciej jako zadośćuczynienie, ale nic nie obiecuję widząc jak szło mi pisanie w wakacje.
Do zobaczenia przy następnym rozdziale!