Czy wkręciłam tu tylko dlatego żeby zareklamować pracę? Właściwie to tak. A więc jeśli ktoś tutaj żyje chciałbym zaprosić do mojego tłumaczenia na moim drugim koncie: Im_not_existing
Dlaczego akurat tutaj? Na tym koncie po prostu pisałam i czytałam ff z bajek i pomyślałam, że znajdę tu po prostu odbiorców ponieważ tam gdzie to publikuję raczej nikt nie jest zainteresowany, prowadziłam po prostu inny kontent. Na dodatek jest to opowieść z Kaczych Opowieści, które same w sobie wydają się być niesamowicie zapomniane. Jednym z głównych wątków oczywiście jest historia naszego ukochanego (przynajmniej przeze mnie) Louie'go więc jeśli ktoś też go kocha to niech po prostu wie, że większość opowieści (jeśli nie cała) jest poświęcona po prostu jemu. A oto opis:
"MILIARDER DOOFUS DRAKE ZNALEZIONY MARTWY W REZYDENCJI W ROCZNICĘ ZNIKNIĘCIA ŻONY; PRZYPUSZCZALNE SAMOBÓJSTWO
Webby zszokowana wpatrywała się w ekran swojego laptopa. Znała to imię, choć nie słyszała go od lat, odkąd... cóż. Przed wieloma rzeczami.
Zanim wszyscy się uciszyli i zaczęli chodzić po skorupkach jaj wokół siebie. Zanim przestali robić przygody i noce z grami. Zanim bycie szczęśliwym i razem zaczęło być czymś, za co powinna czuć się winna.
Zanim Louie zaginął."
Kiedy Louie Duck zaginął w wieku siedemnastu lat, klan McDuck rozdziera kraj, szukając go, spędzając miesiące na przesłuchiwaniu wszystkich wrogów rodziny i desperacko próbując poskładać w całość to, co się z nim stało. Po trzech latach i bez śladu, prawie się poddali, zostawiając sprawę policji, gdy się od siebie oddalają. Ale kiedy stary znajomy pojawia się martwy w wiadomościach, zbadanie tajemnicy jego morderstwa może doprowadzić ich do odkrycia większych tajemnic, niż się spodziewali.
https://www.wattpad.com/story/346619604