No dobra. Jest godzina 10:45, a ja walczę z tym, z czym walczę codziennie o tej godzinie. I o 10:50. I 12:34, 15:27, 22:12 i w ogóle wszystkich innych. Walczę z przemożną niechęcią do podejmowania działań wymagających przekładania myślenia na efekt twórczy i generujących niepewność co do tych efektów, ich odbioru, sensu et cetera et cetera. Niestety napisanie sobie bio w takim serwisie wymaga powyższego.

Uczciwie byłoby jednak powiedzieć kilka słów o sobie. Co już możecie wywnioskować, to że jestem zajętym myśleniem o sobie frustratem. Jak wielu. Pisząc te słowa mam 28 lat i niewzruszone przekonanie, że pisane mi pisanie. Mój ulubiony kolor to fioletowy. Nie lubię marcepanu, choć lubię migdały. Dużo jeżdżę na rowerze, sporo czytam, jestem miły, zabawny, a za osobę, która ma do powiedzenia najważniejsze rzeczy, uważam Legendarnego Afrojaxa.

A co piszę? Przede wszystkim opowiadania. Bardzo krótkie 3-6 stron.

Czego dotyczą? Być może zabrzmię nieco pretensjonalnie. Dotyczą różnych okropieństw które nosimy w głowach i prób radzenia sobie z rzeczami, z którymi nie umiemy sobie poradzić.

Nie wiem, ile opowiadań tu zamieszczę i z jaką częstotliwością będę to robił. Konto założyłem, by wrzucić jedno i sprawdzić reakcję. Znajdziecie je pod tytułem "Kochajcie internet". Czy jakoś tak.


P.S.: Wykonanie wspominanych powyżej męczących działań, jest dla mnie jak odwalenie ciężkiego głazu. Zrozumiałe więc, że nie bardzo chcę wracać do czegoś, co już zrobiłem. Zatem mało prawdopodobne, że będę uzupełniał lub modyfikował niniejszy opis. Nie rzucę jednak deklaracji, że nigdy tego nie zrobię. Z uchyloną furtkę. Kto wie.
  • Warszawa
  • JoinedMay 18, 2019


Story by Chamil111
Kochajmy Internet by Chamil111
Kochajmy Internet
Opowiadanie o tym, jak to gniew i nienawiść stają się treścią nas samych, miażdżąc przy tym wszystkie nasze c...
ranking #113 in internat See all rankings