CharlieTH

Postanowiłam wyjaśnić jedną sytuację, która miała ostatnio tutaj miejsce.
          	Rozumiem, że nie wszystkim podoba się moja twórczość i NIE musi się nikomu podobać. Krytyka jest ważna, bez tego żadna osoba, która pisze, nie miałaby poglądu na to co według innych jest źle w jej pracy i tak dalej. Jednak krytyka to co innego niż czysty hejt. A tego tolerować na swoim profilu nie mam zamiaru. 
          	W związku z tym, książka o Larrym została usunięta. 
          	Dziękuję, kończę tym samym całą dyskusję. 
          	Ch.
          	

CharlieTH

Postanowiłam wyjaśnić jedną sytuację, która miała ostatnio tutaj miejsce.
          Rozumiem, że nie wszystkim podoba się moja twórczość i NIE musi się nikomu podobać. Krytyka jest ważna, bez tego żadna osoba, która pisze, nie miałaby poglądu na to co według innych jest źle w jej pracy i tak dalej. Jednak krytyka to co innego niż czysty hejt. A tego tolerować na swoim profilu nie mam zamiaru. 
          W związku z tym, książka o Larrym została usunięta. 
          Dziękuję, kończę tym samym całą dyskusję. 
          Ch.
          

CharlieTH

Zanim napiszesz pod odcinkiem komentarz "kiedy next" "czemu takie krótkie" "gdzie jest smut" to proszę przeczytaj:
          1. Odcinki pojawiają się JEDEN RAZ W TYGODNIU. Wyjątkiem jest maraton, dlatego proszę, nie pytajcie kiedy następny odcinek, jeżeli jest z góry ustalona data.
          2. Odcinki z reguły mają od 1,5k słów do 2k, w moim mniemaniu nie są aż tak bardzo krótkie. Jeżeli jednak macie jakieś uwagi, chcecie dłuższe odcinki - zapraszam do kontaktu.
          3. Też jestem człowiekiem i mogę popełniać błędy, mogę nie wyłapać wszystkiego podczas edycji, więc jeżeli znajdziecie jakiś błąd, proszę poinformujcie mnie o tym.
          4. Smutów nie będzie - więc jeżeli jest jakaś osoba, która na to czeka - rozczarujesz się. Nie chcę opisywać aktów, ale jeżeli już nie będę miała wyboru, postaram się opisać to w jak najbardziej "normalny" sposób, bez żadnych zbędnych opisów. 
          5. Wattpad nie jest moim całym życiem, mam również inne obowiązki, więc jeżeli macie do mnie jakieś pytanie, postaram się wam na nie odpowiedzieć tak szybko jak dam radę. Proszę o wyrozumiałość.
          6. Nie ograniczam się jeżeli chodzi o kategorię pisania - będę pisać zarówno opowiadania o tematyce homoseksualnej jak i heteroseksualnej.
          
          To tyle z moich uwag. Mam nadzieję, że się dogadamy i zostaniecie ze mną na dłużej 

CharlieTH

Ogłoszenie!
          Tak, nie było mnie tutaj dosyć długo. Wszystko tak się poplątało, że na pisanie FF nie mam już czasu. Aczkolwiek postaram się dokończyć to co zaczęłam. Jeżeli chodzi o:
          1) Contract
          - dokończę go,
          - będzie jeszcze kilka odcinków, ale akacja znacznie przyspieszy, bo już nie mam pojęcia jak to dalej ciągnąć
          2) Larry:
          - zastanawiam się czy go nie usunąć, albo napisze dwa odcinki jeszcze i koniec
          3) BTS
          - dokończę to na 100%
          A jeżeli coś mi jeszcze wpadnie do głowy to też może wrócę :D

CharlieTH

Hejka,
          Tak, to ja, odzywam się do Was po kilku miesiącach nieobecności.... Przyznaje nie było mnie rok, ale w końcu: WRACAM!
          Muszę wyjaśnić kilka spraw, oto one:
          - książki które zaczęłam muszę niestety zawiesić na daną chwilę, ponieważ nie mam pojęcia jak ciągnąć je dalej. Skończę je, tylko jeszcze nie wiem jak ( jeżeli na coś wpadne, szybko to opublikuje)
          - przychodzę z czymś nowym i mam nadzieję, że się Wam spodoba.  Na razie chcę dobić do x rozdziałów, aby zacząć publikację. Jednak lada moment zaczynam. Obserwujcie mój profil!
          - weźcie pod uwagę również to, że teraz mam pracę i (mam nadzieje) studia, więc rozdziały nie będą wrzucane codziennie; myślę że raz na tydzień będzie okej.
          Zobaczymy się później!
          Charlie.

littlemonalittle

@ CharlieTH  trzymam za słowo 
Reply

CharlieTH

@littlemonalittle Do jutra wieczora powinien być Contract
Reply

littlemonalittle

@ CharlieTH  ja osobiście czekam na kontynuację contract i when i bacame daddy  (nie wiem czy dobrze napisałam) 
Reply