Jaki jestem?
Jedyny w swoim rodzaju. Dla każdego inny. Zawsze taki sam. Dla jednych książe, dla innych szara mysz. Niezastąpiony, niepowtarzalny. Ciągle szalony, zawsze normalny. Wiecznie otwarty. Miłości warty, nieidealny ja..
Jestem jednym z tych, który przywiązuje się do każdego miłego słowa. Tym, który zawsze wszystko wyolbrzymia. Zależy mi na innych o wiele bardziej, niż ja kiedykolwiek znaczyłem coś dla nich. Robię sobie nadzieje, a potem płacze. Staram się tylko, żeby nikt nie zauważył tego, że jestem smutny. Często się śmieje, bo to kocham. Taki już jestem, cholernie wrażliwy i wesoły.
Moja historia nie jest smutna, bo jej źródło było dla mnie szczęśliwe i przyniosło chwile o których nie zapomnę do końca. Smutne jest tylko odrzucenie, które jest jedynie fragmentem całości.
Mam w dupie co myślą o mnie inni, niech gadają.. po prostu mi zazdroszczą.
Czy jestem artystą? Nie.
Wychodze do ludzi, uśmiecham się, na chwile zapominam o wszystkim, o tej szarej rzeczywistości..
Najbardziej bolą mnie wspomnienia, którymi dławię się każdego wieczoru. Nie, nie te nieprzyjemne, tylko te najlepsze, właśnie te bolą najbardziej. Bo najgorsza jest świadomość, że minęło coś pięknego, co już więcej nie będzie miało szansy się powtórzyć..
D.
- mała, tajemnicza wioska
- JoinedFebruary 1, 2017
Sign up to join the largest storytelling community
or