Cześć Kochani!
Dzisiaj przychodzę do Was z następującymi informacjami:
Po pierwsze - oficjalnie skończyłam małe poprawki w książce od jej początków, dlatego teraz skupię się głównie na jej dalszej treści.
Po drugie - niestety w tym roku nie możecie spodziewać się nowego rozdziału, gdyż nie chcę popełniać po raz kolejny tego samego błędu. Nie chcę ani czuć nagonki do regularnych rozdziałów, ani wstawiać Wam rozdziałów na bieżąco od chwili ich zakończenia, gdy nie mam ich w zapasie, ponieważ później fabuła zwyczajnie się nie klei i wszyscy na tym tracimy. Jednakże to nie znaczy, że wcale nie pracuję nad rozdziałami:) Potrzebuję teraz chwili, aby skupić się na końcówce, dać Wam wszystko to, co zaplanowałam i wrócić do Was z nowym nastawieniem i motywacją! ❤️
I trzecie, już najważniejsze - Wesołych Świąt. Przede wszystkim rodzinnych, ciepłych, zdrowych i takich jakie sobie tylko wymarzycie. Pamiętajcie, żeby nie przejmować się takimi ciotkami jak Reesephine, jeśli takie gościcie i chcę, abyście pamiętali, że jesteście cudowni w każdej Waszej wersji. Gdy mówię Wam, abyście pokochali siebie, mam na myśli nie Wasz zewnętrzny wygląd a wewnętrzny. Pokochajcie to, co pochodzi od Was samych, a nie to, na co nie mieliście wpływu. Najedzcie się tyle, ile macie ochotę, śmiejcie się tak głośno, jak tylko potraficie i wypowiadajcie to co macie na myśli, tak dużo razy, jak tylko potraficie. Bądźcie po prostu sobą a obiecuję Wam, że każdy dzień będzie lepszy.
Dla tych co nie obchodzą Świąt - Wam również życzę Wesołych dni. Trzymajcie się wszyscy ciepło i widzimy się już niebawem! ❤️⛄
