❝Salamat pagi, Chiny!❞ uśmiecha się do niego lekko, trochę jakby smutno, po chwili patrzy na niego dużymi, maślanymi oczami, widząc, że to zadziała. ❝Bo... Bo prawda, że popierasz rozwój mój i Singapuru? Malezja właśnie zakazała wysyłanie piasku, który jest niezbędny do rozwoju Singapuru i... boję się, że mnie spotka to samo, bądź coś gorszego...❞
❝Wiesz...Ona i Sin byli razem przez kilka lat, ale zakończyło się to jedną, wielką, długą kłótnią między nimi o dosłownie kropelkę wody... A potem była moja rewolucja, gdzie mnie jeszcze wsparł Sin i Indonezja... Koniec końców nie udało się od razu, ale też się od niej odłączyłem...❞