ClenoNanson

Następny rozdział „Klątwy nocy" już dziś o 18.00!

KCharast

Hej, chciałbym cię zaprosić do swojego świata fantasy, w którym nadzieja rodzi się w mroku, a każdy zły ruch może doprowadzić do śmierci.
          
          Wyobraź sobie świat, w którym ludzkość została zmuszona zakopać się głęboko w ziemi. Gdzie to bogowie, a niekiedy ludzka głupota, zmuszała ludzi do wkopywania się coraz głębiej, w poszukiwaniu tego, o czym każdy marzy, czyli bezpiecznego miejsca, w którym będzie można żyć.
          
          W ten sposób powstało, aż siedem warstw. Dopiero na ostatniej z nich udało się znaleźć na kilka tysięcy lat spokój. Wszystko jednak ma swoją cenę. Tą są cztery ofiary co każde dziesięć lat. Właśnie w ten sposób zaczyna się historia. Od wylosowania czwórki dzieci, które nie zgadzają się z tym okrutnym losem. Postanawiają więc uciec ze swojego miasta i wspiąć się na szczyt, by odkryć prawdę o tajemniczym świecie znanym dotychczas z legend.
          
          Jest to wciągająca historia o przygodzie, przyjaźni i codziennej walce o przetrwanie. To podróż, która nieraz zaciekawi, poruszy serce i zmusi do refleksji nad naturą ludzkiej determinacji.
          
          Czy odważysz się wyruszyć razem z nimi w niebezpieczną podróż przez siedem „pięter” i odkryć, co stało się na szczycie kilkanaście tysięcy lat temu​? Jeśli tak, nie czekaj. Sięgnij po książkę już teraz i wciągnij się w wir niezapomnianej przygody.
          
          Link: https://www.wattpad.com/story/390050908-seven-xaara

ola_agreen

Cześć! Nie wiem czy to co robię jest choć trochę ciekawe. Trudno mi znaleźć osoby obce, które najbardziej obiektywnie oceniłyby moją pracę. Ze znajomymi to wiesz jak jest xd Będę ogromnie wdzięczna za wszelkie opinie i porady :)
          https://www.wattpad.com/story/372232454
          
          Prolog:
          
          Młoda architektka Alice Green, zawsze uznawana za wzór, znalazła się w świecie, gdzie każda decyzja może być jej ostatnią. Kiedy otrzymała zlecenie od tajemniczego i groźnego Williama Collinsa, jej życie zaczęło zmieniać się w nieustanną walkę o przetrwanie. 
          Alice każdego dnia balansuje na krawędzi przepaści, a jej istnienie wisi na włosku. 
          
          "Zobaczyłam wycelowaną we mnie lufę pistoletu. To już po mnie... Czułam jak przez całe moje ciało przepłynął paraliżujący strach. Chciałam zacząć krzyczeć, rozpłakać się z bezradności. Niestety, z moich szeroko otwartych oczu, skierowanych w obecnej chwili w stronę zagrożenia nie spłynęła po policzku nawet jedna łza.
          Usłyszałam huk. To koniec."