CZĘŚĆ 1/2
dzień dobry chciałabym przedstawić wam piękną sztukę stworzoną przez sosne ( @smallsatanx) :
PERSPEKTYWA: TEGO KURWA UKE
Wracałem właśnie z najnowszej mleczarni ''krowy i tylko krowy'' musiałem załatwić najnowsze kufry mleka. Mój Kot Ryj bardzo lubi mleko. Podobno koty nie powinny ale cóż, wytłumacz to kotu który drę japę jak 3 wojna światowa bo nie dostał białego płynu. Wracając moim najnowszym samochodem F666 z hello kitty nagle mój samochód zgasł. NAJLEPIEJ, i teraz Ryj będzie samotna ! Zobaczyłem posterunek policji, dobra muszę przenieś tam auto chyba ci panowie ustąpią mi miejsca co nie? Lecz zapomniałem że w najnowszym bagażniku GUCCI znajdują się kufry mleka. NIE PRZENIOSĘ TEGO. Wtedy zobaczyłem przystojnego chłopaka popylającego na niebieskiej hulajnodze przez autostradę. Zobaczyłem że to pan *imię* który zawsze sprzedaje mi biały proszek na rogu sklepu z AGD.
-DZIEŃ DOBRY PANIE *imię* CZY ZECHCIAŁ BY MI PAN POMÓC? - wykrzyczałem.
-Drzesz ryja jakby ktoś cię w dupsko ostro ruchał- powiedział.
-Pomoże mi pan z samochodem? - powiedziałem.
-Choć - powiedział i zaczął mnie ciągnąc w stronę posterunku.
Posterunek ''rzęsa i pępek'' najnowszy posterunek.
Wtedy weszliśmy na zaplecze a pan *imię* zamknął za sobą drzwi. Podszedł do mnie klękając i rozpinając mój rozporek.
- CO PAN ROBI? - powiedziałem zawstydzony.
- A to tylko badania ginekologiczne. -odpowiedział.
-PROSZE PANA JA MAM PINDOLKA.- krzyknąłem.
Wtedy ściągnął moje spodnie odkrywając przy tym tatuaż z napisem ''BO ŻYLETKA TO MOJA JEDYNA PRZYJACIÓŁKA''. W sumie lubiłem ten tatuaż zrobił mi go Ludwik gdy miałem 6,9 promila alkocholu. Ah te wspomnienia.