Nie wiem czy ktokolwiek to przeczyta i jeśli przeczyta czy będzie wiedział o co chodzi ale...
Wróciłam na Wattpada po tak dlugiej nieobecności i po prostu nie mogę uwierzyć e to co widzę. Dziękuje bardzo za wszystkie miłe słowa i za krytykę. I nie musicie się martwić ja żyję mimo, że w jednym z opowiadań wynika, że umarłam. Jestem poruszona tak dużym odezwem, naprawdę się nie spodziewałam, że komus może spodobać się to co pisze a juz napewno że tyle osób to przeczyta. Jestem w szoku. Ach tak i jeszcze przepraszam, że nie odpowiadam na komentarze, ale po takim czasie nawet nie jestem w stanie. Ale przeczytałam wszystkie. Muszę również przyznać, że nie ze wszystkiego jestem dumna, ale niczego zmieniac nie będę. To moje opowiadania sprzed kilku lat, więc proszę zrozumcie.