siema, tu Ksana (nie pytaj, czytaj)
ogólnie konto mi zbanowali chyba. no nie umiem w to uwierzyć, okej? wstałam rano przed 7, wchodzę sobie na wattpada i wylogowało mnie. no to próbowałam zalogować się od nowa, jednak nie mogłam. no to miałam takie: wtf o co chodzi? weszłam w skrzynkę pocztową (czy coś) i wattpad mi wysłał wiadomość, że moje konto zostało zamknięte XD. no to już się wystraszyłam i napisałam do Emilki. ona zobaczyła czy moje konto w ogóle jest jeszcze na watt i okazało się, że nie.. dżizas, przez cały dzisiejszy dzień mi się chciało płakać, nie mogłam się skupić w szkole na lekcjach - masakra. w dodatku napisałam do wattpada przed ósmą odnośnie tego wszystkiego, ale jeszcze nie odpisał. i wątpię, że to zrobi. jest mi przykro, bo dosłownie straciłam wszystko. nadal nie mogę się z tym pogodzić i kombinuję jak odzyskać swoje konto. bo nie mam żadnych kopii zapasowych książek ani nic. jak się okaże, że nic się nie da już kompletnie zrobić - to moja przygoda z wattpadem i pisaniem książek się właśnie zakończyła. bo mega plany miałam na lovely. całą ją już skończyłam. ponad 20 rozdziałów w roboczych miałam. plus jakieś jeszcze zajebiste książki - również w roboczych. w dodatku nie ma żadnego śladu po mnie. jakbym wcześniej nie istaniała. żadnej książki. dosłownie nie ma yesterday i tak dalej. z myślą że mogę już jej nigdy nie zobaczyć - robi mi się cholernie przykro.
jakbyś wiedziała co mogę zrobić bądź jak mogę przywrócić sobie dostęp do konta, to mogłabyś się do mnie odezwać? fest mi zależy i dużo to dla mnie znaczy. nie wyobrażam sobie zaczynać od nowa wszystko. nie umiałabym.