Corque-mort

Witam! Jeśli ktoś wciąż mnie pamięta to chcę powrócić w miarę dobrym stylu! Z ciekawostek to wciąż piszę i pracuję nad większymi utworami! Mając jednak trochę czasu postanowiłam opublikował coś z uniwersum lalki! Czy ktoś pamięta jeszcze Klejn x Moraczewski? Hah może jeszcze kiedyś to napiszę! Zachęcam do zobaczenie mojej najnowszej pracy i tyle! Do usłyszenia towarzysze!

Corque-mort

Witam! Jeśli ktoś wciąż mnie pamięta to chcę powrócić w miarę dobrym stylu! Z ciekawostek to wciąż piszę i pracuję nad większymi utworami! Mając jednak trochę czasu postanowiłam opublikował coś z uniwersum lalki! Czy ktoś pamięta jeszcze Klejn x Moraczewski? Hah może jeszcze kiedyś to napiszę! Zachęcam do zobaczenie mojej najnowszej pracy i tyle! Do usłyszenia towarzysze!

Corque-mort

Z okazji nowego roku chcę życzyć wszystkim szczęścia, zdrowia, weny twórczej i co najważniejsze wolności bo ona jest najważniejsza. Zaczynamy nowiutki rozdział więc mam mały prezent, a jest nim piosenka " Pieśń Czerwonych Łez", mam nadzieję, że się spodoba

Corque-mort

1 maja uczciłam dość godnie bo oglądając dwa radzieckie filmy.  Jeden '' Białe słońce pustyni'' bardziej przypominał mi baśń, aczkolwiek przedstawione wydarzenia mogłyby się wydarzyć. Oczywiście wszystko utrzymywało się w moich ulubionych rewolucyjnych klimatach. Polecam sprawdzić sobie i obejrzeć, gdyż  film ciągle trzyma w napięciu.  Nie chcę za dużo mówić bo pewnie szybko przeszłabym do spoilerowania czego raczej wolę uniknąć.  Drugi to '' Czapajew '' z 1934 roku.  Opowiada historię Wasilija Czapajewa, rzeczywiście istniejącego czerwonoarmisty. Podobał mi się brak natrętnej propagandy i najzwyczajniej w świecie ciekawa akcja i ship Pietia x Anka,  choć w moim sercu nadal jest Pietrucha i Gyulchatai z '' Białego słońca pustyni ''.  W gruncie rzeczy nie mam komu o tym opowiadać i dlatego to piszę, ale mam nadzieję, że kogoś zachęciłam.  Dobra lecę ogarniać moje stwory do głównego opowiadania, które może jak przestanę panikować to kiedyś wyjdzie. W myślach pojawił mi się pomysł na one- shot  o Jesieninie. No ale zobaczymy jak to wszystko wyjdzie. To ten trzymajcie się.

Corque-mort

@-Ksanka-  Czuję się podobnie, zwłaszcza w momencie gdy nie ma  z kim porozmawiać, a moi znajomi mają już dość słuchania o tym.
Reply

-Ksanka-

@Corque-mort Też mam nadzieję. Czasami głupio się czuję mając obsesje na punkcie rzeczy, o których praktycznie nikt w tym kraju nie ma pojęcia.
Reply

Corque-mort

@-Ksanka-  O tak Furmanow x Czapajew, byłby jednym z piękniejszych gejowskich shipów.  Mam nadzieję, że więcej osób obejrzy bo z największą chęcią przeczytałabym taki fanfik, a zwłaszcza w twoim wykonaniu
Reply

Corque-mort

Nie polecam rozbudowywać historii do tego stopnia, że nie wiesz został czego ją zacząć bo znasz postacie od samego urodzenia. Niby dobrze jak autor zna swoje szkraby, ale no wybranie tego odpowiedniego momentu jest okropnie ciężkie. Zwłaszcza, że życie tych potworków jest ciekawe od samego urodzenia do samej śmierci 

Corque-mort

@ -Ksanka-   O i to jest dobra myśl 
Reply

-Ksanka-

@Corque-mort Jak od początku jest ciekawie, to można zacząć od urodzenia albo wczesnej młodości, a potem robić przeskoki czasowe. Sporo książek tak ma.
Reply

Corque-mort

Zastanawia mnie czy tylko ja mam problem z wybraniem osoby w której będę pisać? Mam zarys fabuły i pomysł, ale osoby w której będę to pisać to za nic na świecie wybrać nie mogę.

RomantycznyPisarz

@ Corque-mort  Ja mam jedynie problem z ciągnięciem dalej fabuł w moich książkach (czyli jak każdy normalny i zwykły pisarz)
Reply