Cieplutki jak świeżutkie bułeczki rozdział ,,Wybranka Olimpu " wpada na konto. A tak btw koleżanka podpowiedziała mi wczoraj ciekawy pomysł na książkę, okładka już gotowa tylko zacząć pisać. (krótki opis) Dobro i zło, światło i ciemność. Tyle ich różni ale jest coś co może złączyć ich tak mocno że jedno poświęciłoby życie dla drugiego, miłość. Tylko że w tym świecie miłość między nimi jest zakazana a wręcz skazuje obydwoje na śmierć. Zostać do końca czy ocalić siebie? Do tego dochodzi jeszcze wizja dzieci mgławicy które muszą odnaleźć jeśli chodziaż jedno ma przeżyć. Jak wam się podoba taki tajemniczy wstęp? Będziecie chcieli czytać? Dajcie znać.
Miłego dnia
Promyczek