Jutro nie będzie rozdziału ze względu:
-Na moje obowiązki szkolne,
-Na wenę wyczerpuje się ale do ciągnę do końca książki, więc spokojnie.
-Chciałam bym książkę zrobić porządną (pod koniec i tak przewiduje korektę)
-Mój charakter jest taki że nie ważne co zrobię to się strasznie martwię/obwiniam, a za książkę gdzie sama widzę błędy lub co mogłam zrobić lepiej, to mnie dobija, ale po prostu nie chce zrobić "typowej" książki, która schematem nie różni się od innych.
A TERAZ OGŁOSZENIA PARAFIALNE:
-Postanowiłam że jednak rozdziały będę tylko w soboty (przepraszam), ze względu na powody powyżej.
-Jakby ktoś chciałby wystąpić w książce lub w niej pomóc pisać do mnie na wiadomościach, nie gryzę
-A na koniec...
DZIĘKUJĘ Z CAŁEGO SERCA ŻE GWIAZDKUJECIE ROZDZIAŁY, WYPOWIADACIE SIĘ NA JEJ TEMAT, PO PROSTU DZIĘKUJĘ ZA WSPIERANIE, JESTEŚCIE KOCHANI ❤️!
Miłego dnia/nocy/poranka/wieczoru!
Ps.
Opublikuję to jeszcze w książce