@PaniPff Interaktywnego na pewno - w zasadzie wciąż piszę, ale czy coś wskoczy na Wattpada, ciężko stwierdzić. Raczej moim miejscem docelowym jest Czerwony Piach ;).
A co do trudności - interaktywne opowieści na pewno pisać dużo trudniej, niż te bez udziału czytelnika.
Zanim stworzyłam coś, co chwyciło (tak, tak, o "Przeczytaj to!" mówię :)), parę razy się przejechałam. To właśnie dlatego zaczęłam swoje główne blogowe opowiadanie od początku - dzięki Wattpadowi sporo nauczyłam się o tym, jak zaangażować czytelników, a teraz próbuję to przelać na swój własny grunt.
Mam zamiar znowu popełnić parę artykułów o pisaniu jako takim, powoli się zabieram, więc może o interaktywnych też coś się znajdzie, tam może uda mi się odpowiedzieć na więcej pytań ;).