Dalia

Siniaki, amnezja i garść kłamstw, to broń Matthew, by powstrzymać ojca przed wydobyciem prawdy o minionej nocy. Zanim jednak ucieknie z rodzinnego przyjęcia, musi brnąć dalej w nieprawdę, wiedząc, że prawda zniszczy nie tylko jego, ale i najbliższych.
          Zapraszam na drugi rozdział nowej powieści "Taka Karma"  :)

"Wierzysz w karmę? Wierzą w nią również ulice Seattle.
          
          Każde miasto skrywa swoje cienie, a każdy sukces ma ukrytą cenę. Matthew szuka ucieczki od rodzinnej perfekcji, a Audrey desperacko próbuje wyjść na prostą, lecz jedno nieuważne spojrzenie może wplątać ją w grę, której zasady dyktują inni.
          
          Odkryj nową powieść o słodko-gorzkiej cenie, jaką płacimy za blichtr, o nieuchronnym czasie rozliczenia i o tym, że nic na świecie nie jest darmowe.
          
          Czy uda im się uciec od przeznaczenia? A może Taka Karma jest dla nich jedyną drogą?"

Dziękuję bardzo za obserwację. Odwdzięczam się tym samym. 

<Liwia>
          Przez całą drogę do domu widziała jedynie jego twarz. Był młodszy. Był magnetyczny. Był niebezpiecznym, idealnym substytutem. 
          
          Zapraszam na rozdział dziewiąty!

<Liwia> 
          Ostatni skrawek nagiej skóry zniknął pod szwem dopasowanego biustonosza, a moment później jej zgrabna sylwetka ukryła się pod ciężarem luźnej odzieży. Jakub chłonął ten przemijający widok, z gorzkim przekonaniem, że to ona w tej chwili odzyskuje pełnię kontroli nad swoim życiem i jego pożądaniem.
          Wiedział, co to oznacza.
          – A więc to pożegnanie.
          
          
          Zapraszam na rozdział ósmy :)