---
Słowo od autorki
Pisząc tę książkę, trzymałam w sercu wszystkie chwile – te ciche i te burzliwe – które znam z życia swojego i innych. Chciałam opowiedzieć historię o ludziach, którzy przechodzą przez trudności, wątpią, potykają się... ale też wstają. Odnajdują siebie, odnajdują sens, odnajdują siłę – czasem właśnie dzięki tym, którzy w nich uwierzyli jako pierwsi.
Darie, Elizabeth, Alexandra, Jacob, Lena, Marlene, a nawet te bardziej bolesne postacie jak David – wszyscy noszą cząstkę prawdy. Ich doświadczenia nie są bajką, są bliskie rzeczywistości. Czasami bardzo.
Ta książka powstała, bo wiem, jak trudno jest mówić o rzeczach niewidzialnych – o emocjach, przemocy psychicznej, niepełnosprawności, utracie i odrodzeniu.
Ale wiem też, że kiedy już się powie jedno słowo prawdy – drugie przychodzi łatwiej. A potem kolejne. I z tych słów można zbudować coś silnego.
Chciałam stworzyć miejsce, w którym nikt nie będzie musiał „zasługiwać” na zrozumienie. Gdzie trauma nie jest tabu, a różnorodność nie wymaga usprawiedliwień.
I jeśli choć jedna osoba po przeczytaniu tej historii poczuje się mniej samotna – to znaczy, że warto było.
Dziękuję, że czytałaś/eś.
Dziękuję, że byłaś/eś z moimi bohaterami.
Dziękuję, że pozwalasz mi opowiadać.
Z serca,
Daria Niwińska
---