Moim ultimate osiągnięciem na ten rok jest napisanie (dosłownie 10 minut temu w końcu sie uwolniłam) najdłuższego tekstu w mojej nie-karierze (138 tys słów, błagam, zabijcie mnie),którym oczywiście musiało być drarry, i w trakcie zorientowanie się, że jest to najbardziej unshipable ship jaki spotkałam.
Like, po kilku napisanych fanifkach ogarnęłam, że tak jak w kanonie ich nie shipuję, to w fanonie tak naprawdę też nie, a jedyny powód, dlaczego wmówiłam sobie sympatię do tego shipu jest to, że jest jednym z najpopularniejszych, przez co ma dużo fików, a ja, jeśli coś jest dobrze napisane, jestem w stanie shipować przez kilka dni aboslutnie wszystko (excluding proships xD).
Więc jest to mój najdłuższy tekst zapewne przez co najmniej rok, bo nawet kolejny mój planowany dłuższy projekt (pisany będzie pewnie po maturze, teraz sie skupię na edytowaniu tego, co pisałam niemal dwa lata temu XDDD) raczej nie przekroczy 100tys słów.
Drarry pewnie nie tknę już na dlugo, chyba, że znajdę idealny fanfik z dynamiką unhealthy obsession/stalker x stalker, ale wątpię.
Pisałam ich też chyba dlatego, że uniwersum hp jest dla mnie czymś oczywistym i nie muszę ciągle researchować jakichś faktów, co do świata, bo je znam, a drarry jest najbardziej basic shipem, jaki istnieje, i łatwo mi było to wybrać, gdy nie miała pomysłu na paring ani siły na nieoczywiste dla mnie fandomy XDDD
Publikację na ao3 przewiduje na za kilka miesięcy, jak opublikuję mase pozostałych nieopublikowanych rzeczy i zechce mi się zrobić przynajmniej jednokrotny editing tego, zaś na watt kolejne kilka miesięcy XDDDD