🌼🕊️🌼

Quick reminder, że męczycie się tu ze mną aż 5 lat 

Hejka, chciałabym cię zaprosić na moje konto, moe znajdziesz coś dla siebie❤️❤️

Jestem tuż po odcinku specjalnym Miraculous i-
          
          CZY TYLKO JA MIAŁAM JAKIEŚ NAPADY RADOŚCI SŁYSZĄC SAMO "LAFAYETTE"?

Ten uczuć kiedy twój wuefista wygląda jak Chritopher Jackson XD

Przez kilka dni/tygodni mogę być mało aktywna. Zawieszam też wszystkie książki (włączając w to talksy).
          
          Tak tylko uprzedzam.

Przypominam, że druga część talksów z hamiltona jest ponownie na moim profilu! Miałam małe problemy techniczne, ale wszystko już zostało przeniesione do "nowej" książki i codziennie czekają na was nowe rozdziały.
          
          https://my.w.tt/J4ucVFt195

~WAŻNE~
          
          Hej!
          
          Jeśli czytasz moje talksy z Hamiltona, to informuję, że za niedługo przeniosę je do innej książki. O co chodzi? Nie wiem czy tylko ja mam ten problem, ale to już nie pierwszy raz, kiedy wattpad płata mi figle i mnoży rozdziały, które potem nie sposób usunąć lub cofa publikacje. Tak jest w przypadku obecnych talksów oraz poprzednich książek, z tym, że te drugie po przeniesieniu ich do "nowej" książki się naprawiły. Naprawdę nie wiem dlaczego tak się dzieje, jednak mam nadzieję, że rozumiecie o co mi chodzi.
          
          Tak tylko chciałam was poinformować, że w ciągu następnych paru dni je przeniosę i opublikuję na nowo, więc nie zdziwcie się, jeśli przestaną wam przychodzić powiadomienia z książki, to tyle.
          
          A i wesołego jajka - rozdział z życzeniami oczywiście się nie opublikował :)))

Szczęśliwego nowego roku, kochani!

Z okazji Nowego roku wznawiam moją "pisarską" działalność w książce o Hamiltonie!
          
          Zdałam sobie sprawę z tego, że na darmo odkładałam tego shota i tylko spowalniałam proces powstawania książki. Tak czy inaczej, wrzuciłam trzy nowe rozdziały i zapraszam do czytania.
          
          Tym razem postaram się o w miarę regularne dodawanie, tak jak było w przypadku talksów. Może nie codziennie, ale co kilka dni – jak najbardziej!
          
          A życzenia noworoczne złożę o północy, czyli jak zawsze.

Wesołych świąt!
          .
          .
          .
          Aha, no i robię mały edit skończonych książek, więc przepraszam za spam, jeśli takowy nastąpi.