Człowiek całe życie zastanawia się nad sobą. Wieczna analiza. Oczywiście wielu jest takich "żyjących z dnia na dzień " , czasem zastanawiam się, które życie byłoby dla mnie lepsze. Marzenia czasem mnie przerażają i jak Ja to powtarzam tylko one potrafią nas ograniczać. W swojej głowie prowadzę wieczną analizę. To męczy mnie najbardziej. Czy dobrze zrobiłam, że tak się zachowałam, a może powinnam powiedzieć coś innego, nie prawdę, a tylko to co dana osoba chciałaby usłyszeć......szlag . Życie to dar. Myślę, że daleko mi do tego,abym mogła je osądzać. Czy jest dla mnie dobre? Nie wiem. Ale wiem, że jest tylko jedno. Że Nie jest dane raz na zawsze!!!. Nie można niczego cofnąć. Raz powiedziane słowa pozostają w głowie słuchacza na całe życie. Ale nigdy nie jest za późno, aby próbować coś w tym życiu zmienić. Oby zawsze na lepsze. Tylko czy na lepsze dla mnie,  czy na lepsze dla innych? I tak będę żyła dalej w wiecznym dylemacie...