Cześć!
Przed momentem na kanale pojawiła się 10 część z serii "Dziś byłem Wszystkim". Seria, której pisane przychodzi mi zaskakująco łatwo, lecz zarazem wprawia mnie w kłopoty.
Dlaczego?
Przede wszystkim przez wzgląd na kontrastowanie tej serii do reszty tekstów, które zamieszczam.
Skrajnie odmienna forma "Dziś byłem Wszystkim" oraz "Makreli Nienawiści" jawi mi się, niczym jedzenie śledzi z ketchupem!
Być może przesadzam?
Ale co zrobić, skoro mi to smakuje... :P
I na sam koniec mała autoreklama.
Dla wszystkich, którzy nie czytali, a poszukują powieści nieszablonowej:
https://www.wattpad.com/story/308441231-pan-szczupak-fokszana