Cześć!!
Od paru miesięcy nic się tutaj nie pojawiło, ale z uwagi na to, że dostaję od Was pytania, co z drugą częścią opowiadania o Nat, stwierdziłam, że czas się w tej kwestii wypowiedzieć.
Jak pewnie część z was zauważyła, została ona ponownie dwa razy opublikowana (w tym raz przypadkowo). Przede wszystkim na przełomie grudnia i stycznia.
Wynikało to z tego, że początkowo planowałam zająć się nią od nowego roku, ale studia i zbliżająca się sesja uświadomiły mi, że nie ma na co liczyć. Wtedy też, przeglądając wattpada, przypadkiem znalazłam świeżo opublikowane opowiadanie, którego dwa pierwsze rozdziały, mocno przypominały te moje (żeby nie było linczu, dogadałam się z autorką, która przyznała, że pogubiła się w „inspiracji”, a jej fanfic zniknął, a przynajmniej mam taką nadzieję). Wtedy też zdałam sobie sprawę, że nie mam już na tyle czasu, by móc śledzić wszystko na wattpadzie i czatować na osoby, które lubią sobie czerpać z pomysłów innych. Z uwagi na to, postanowiłam, że ponowna publikacja drugiej części pojawi się wtedy, gdy będzie ona już całkowicie skończona. Na razie NIE WRÓCI ONA NA WATTPADA, co ma też swój inny powód, o którym poniżej.