Hej człowieczki!
Ja wiem, że długo mnie nie było tutaj, jeśli chodzi o jakiekolwiek rozdziały. Cóż... Cofnęłam publikację KMD Larry... To dlatego, że za każdym razem jak do tego wracam i widzę, jak się za to zabrałam to aż boli mnie brak dopracowania. W dodatku moje pomysł na ciąg dalszy są duże, ale przekraczają mój czas. Stwierdziłam, że nie wiem kiedy wróci, aczkolwiek opublikuje to ponownie za jakiś czas. Zrobię to jednak dopiero po poprawkach i przy zdecydowanie większej napisanej ilości rozdziałów, żebyście nie musieli czekać na kolejny rozdział po 3 miesiące.
Cofnęłam to też dlatego, że nie chcę by nowe człowieczki, których przybywa, oceniały moje pracę, które zaczęłam pisać w 2017 roku, będąc w gimnazjum. Miałam wtedy całkiem inny styl jeśli chodzi o pisanie. Wszystko szybko i chaotycznie, jak ta tutaj wiadomość. Dużo powtórzeń, brak spójność tekstu i masa literówek czy słów zmienianych przez autokorekte telefonu.
Praca wróci kiedyś. Nie wiem czy będzie to za miesiąc, dwa, trzy... Wszystko zależy od tego czy będę miała czas i siły. Przepraszam wszystkich, którzy liczyli niedługo dodany ciąg dalszy.
Kocham was za bycie ze ze mną. Dabajcie o siebie ❤️❤️❤️