Dubble3357

Witajcie! 
          	Jak już zdążyliście zauważyć nie często piszę nowe rozdziały, poza tym nie mam jakiejś reguły że o tej i o tej wstawiam kolejny rozdział. Ja mam tak że kiedy chwilę odpocznę od pisania to potem daję dopracowany rozdzialik :)
          	
          	Wiem że są wakacje. Zauważyłam. Dzięki temu może trochę zmian się pojawi na moim profilu. Przede wszystkim - Jeśli czytasz moją opowieść to mnie zaobserwuj! Mam jak widać tylko jedną opowieść, nad którą pracuję więc powiadomienia będą dotyczyły tylko tej opowieści.
          	
          	Pozdrawiam i miłych wakacji! 
          	Dubble

kazu_iko

@Dubble3357 Dziękuję i nawzajem :)
Reply

Dubble3357

Witajcie! 
          Jak już zdążyliście zauważyć nie często piszę nowe rozdziały, poza tym nie mam jakiejś reguły że o tej i o tej wstawiam kolejny rozdział. Ja mam tak że kiedy chwilę odpocznę od pisania to potem daję dopracowany rozdzialik :)
          
          Wiem że są wakacje. Zauważyłam. Dzięki temu może trochę zmian się pojawi na moim profilu. Przede wszystkim - Jeśli czytasz moją opowieść to mnie zaobserwuj! Mam jak widać tylko jedną opowieść, nad którą pracuję więc powiadomienia będą dotyczyły tylko tej opowieści.
          
          Pozdrawiam i miłych wakacji! 
          Dubble

kazu_iko

@Dubble3357 Dziękuję i nawzajem :)
Reply

FredziaPisarka

          Chłopak wbiegł do swojego pokoju. Rozpędzony wskoczył na łóżko i zaczął obkładać je pięściami. Tuż za nim weszła Gabriela. Stanęła w sporej odległości od syna. 
          - Proszę zostawić mnie! Chcę być sam! - zawołał piskliwie.
          - I pomyśleć, że wydałam na świat coś takiego - odparła, po czym odwróciwszy się, wyszła z pokoju Nikolasa. 
          Nastolatek momentalnie uspokoił się. Popatrzył jeszcze z niedowierzaniem na zamknięte drzwi. Podbiegł, nacisnął klamkę. 
          - Znów to samo! - wrzasnął. - Zamknięty w klatce!
          Przygnębiony zbliżył się do okna. Usiadł na drewnianym parapecie. Popatrzył w dal. 
          
          Agata kąpała młodszą siostrę w jeziorze. Obydwie śmiały się w głos. Nikolas wprawdzie nie mógł tego chichotu usłyszeć. Widział jednak roześmiane buzie obydwu dziewcząt. Sam rozweselił się na ich widok. Pragnął poczuć się równie beztrosko. Ale mury jego domu były jak mury strzegące potężnej fortecy. Korytarz tego jednokondygnacyjnego budynku w zasadzie nie miał ani początku ani końca, stanowił jakby pętlę, obręcz. 

FredziaPisarka

Są domy z widokiem na potężne góry albo urwiste rzeki, jeziora, stawy, sadzawki. Przez niektóre okna widać tylko deszcz, przez inne - słońce.  Są też wille postawione gdzieś w bajkowych światach - wille z widokiem na marzenia, chmury. 
          W niektórych domach jest wciąż noc. Ludzie patrzą przez swoje niestarzejące się okna i widzą taniec gwiazd i obracający się Księżyc. Inni, ci bogatsi, mogą obserwować ziemię z lotu ptaka. Milionerzy nie wychylają się przez swoje pozłacane okna - mieszkają wysoko ponad błękitną planetą. 
          Jednak najwięcej okien skierowanych jest na inne domy, na dzieci bawiące się na ulicy, na auta i spacerujących staruszków. To są tak zwane okna zwyczajne, pospolite. Właśnie takie okno znajdowało się w pokoju Agaty. 
          
          Nikolas biegał po całym domu, otwierał na oścież wszystkie drzwi po kolei. Z nerwami próbował otworzyć którekolwiek z okien znajdujących się w pałacu. Bezskutecznie.
          - Nie możecie mnie tu więzić! - zawołał przystanąwszy na chwilę. - Stąd musi być jakieś wyjście!
          - I jest - odparła matka Nikolasa, Gabriela. - Znajdziesz je, kiedy się uspokoisz. To może potrwać kilka do kilkunastu lat.
          - Nie będę czekał już ani chwili! - wrzasnął czternastolatek. - Nienawidzę was wszystkich!
          

Dubble3357

@FredziaPisarka  Opiszę to. Zostaw!
Reply

FredziaPisarka

Jakbyś miała jakis pomysł co moze się wydarzyć w życiu Marcela śmiało pisz 

Dubble3357

@FredziaPisarka No! Ojczym od matematyki!
Reply

FredziaPisarka

@ FredziaPisarka   która historię?
Reply

Dubble3357

@FredziaPisarka  Droga Fredziu! Ja tą historię sobie zaraz wydrukuję!
Reply