Cześć kochani, bardzo przepraszam za długą przerwę, ale dopadło mnie jakieś cholerstwo. Dzisaj byłam na wymazie, więc jutro będę wiedzieć czy to covid czy nie. Na razie jestem przyszpilona do lużka i ciężko mi cokolwiek zrobić. Mam nadzieję, że po chorobie wrócę ze zdwojoną siłą. Trzymajcie się zdrowo ❤️