Emma_Domico

Pierwszy i ostatni raz w życiu wymyślam jakikolwiek zbiór praw czy zasad. 
          	
          	Jedno wyklucza drugie, trzecie nie łączy się z czwartym, piąte przeczy logice Marvela a szóste... No szóste to już wogóle nie ma logiki.
          	
          	Walenie głową w ścianę to przyjemność w porównaniu z wymyślaniem tego. 
          	
          	Właśnie całe (kreatywnie nazwane przez @Ane_Orahnnas) "Prawo silniejszego elektronu"  prawdopodobnie poszło do kosza, bo co? Bo po dogłębnej analizie NIE MIAŁO SENSU. Prawo ktorym kierowałam się przy wymyślaniu połowy fabuły, okazało się kulawe XD. Smutne trochę. Nawet trochę bardzo :<
          	
          	Słowo daję, w bonusie do tej książki opublikuję kompendium "Jak działa Multiversum"  by: Emma Domico XDDD. 
          	
          	A już w ogóle śmiesznie zaczyna się robić, kiedy pewnemu prawu fizycznemu znudziło się bycie prawem fizycznym i ewoluowało do postaci świadomego bytu  (totalnie noł spojlers XD). 
          	
          	...
          	
          	Dobra, wiem ze wsyscy woleliby dostać nowy rozdział niż wpis bez ładu i składu, ale rozdział się pisze, I swear  :'>
          	
          	

Emma_Domico

Pierwszy i ostatni raz w życiu wymyślam jakikolwiek zbiór praw czy zasad. 
          
          Jedno wyklucza drugie, trzecie nie łączy się z czwartym, piąte przeczy logice Marvela a szóste... No szóste to już wogóle nie ma logiki.
          
          Walenie głową w ścianę to przyjemność w porównaniu z wymyślaniem tego. 
          
          Właśnie całe (kreatywnie nazwane przez @Ane_Orahnnas) "Prawo silniejszego elektronu"  prawdopodobnie poszło do kosza, bo co? Bo po dogłębnej analizie NIE MIAŁO SENSU. Prawo ktorym kierowałam się przy wymyślaniu połowy fabuły, okazało się kulawe XD. Smutne trochę. Nawet trochę bardzo :<
          
          Słowo daję, w bonusie do tej książki opublikuję kompendium "Jak działa Multiversum"  by: Emma Domico XDDD. 
          
          A już w ogóle śmiesznie zaczyna się robić, kiedy pewnemu prawu fizycznemu znudziło się bycie prawem fizycznym i ewoluowało do postaci świadomego bytu  (totalnie noł spojlers XD). 
          
          ...
          
          Dobra, wiem ze wsyscy woleliby dostać nowy rozdział niż wpis bez ładu i składu, ale rozdział się pisze, I swear  :'>
          
          

Emma_Domico

Podsumowanie nowego rozdziału: Gazeta, Roszpunka, Zero, Szachy
          
          Ambitnie jak cholera XDD

Emma_Domico

@ Ane_Orahnnas  Uno: widziałam 
            Secundo: brakuje ci już innych komunikatorów że mi już  na wttp spamisz? XD
Reply

Ane_Orahnnas

@Emma_Domico ty widzialas jaki ci shorts wyslalam o sipermanowej roszpunce? jak nie to zapitalaj na insta
Reply

Emma_Domico

Szybka ( i tak znając życie pewnie jeszcze nie ostatnia) beta pierwszego rozdziału pod przymusem @ane_Orahnnas. Masz co chciałaś kobieto,  mam nadzieję, że cię to satysfakcjonuje, bo jest druga w nocy i mózg mi przestaje mózgować już.
          
          A co do dalszych rozdziałów... one się piszą, przysięgam :')

Emma_Domico

@ Ane_Orahnnas  cieszę się że zaspokoiłam  twoje oczekiwania XDD
Reply

Ane_Orahnnas

ZARABISCIE NAPISALAS TA SCENE
Reply

Ane_Orahnnas

@ Emma_Domico  BYLO WARTO
Reply

Emma_Domico

Jak rozwalić cały stworzony timeline w 23 sekundy?
          
          @Ane_Orahnnas: *Wysyła głosówkę pt: "Ej myślałaś już o istotach Prymalnych"*
          
          Mózg mi się uchem wylewa, zamiast głupiego love story, stworzyłam potwora  
          
          Ane tym razem to twoja wina -,-

Emma_Domico

@ Ane_Orahnnas  @ Emma_Domico  moja galaretka zamiast mózgu nie podziela tego zdania.  TO MIALO BYĆ ŁOPATOLOGICZNIE PROSTE LOVE STORY XDD
Reply

Ane_Orahnnas

@ Emma_Domico  mea culpa i jestem z tego dumna 
Reply

Emma_Domico

@ Walker_79356  bardzo ciekawe skurczybyki xd.  W nowym Deadpoolu  jest o tym wzmianka, więc nie chce czasem spojlerem walnąć. 
Reply

Emma_Domico

Wymyślanie zasad, jak działa Kanon i co powoduje Wydarzenia Kluczowe oraz jak to cholerstwo można obejść zryło mi banie. 
          
          Nie żebym wymyśliła cokolwiek sensownego a i tak czuję, że mózg wypłynął mi uchem ;-; 
          
          Pssss... Jeśli ktoś ma jakieś ciekawe teorie na temat działania Spiderversum to ja chętnie  poczytam... I może się trochę dedukuje XDDDD

Emma_Domico

Edit z przyszłości: Kanon to straszny skurwiel XD
Reply

Emma_Domico

Tak, jeszcze żyję, tak rozdział się pisze (ta, sam się pisze). Jestem jakoś w połowie, znów rozwlekając wszytko jak flaki z olejem XD. Cóż, szybkie rozdziały to nie moja bajka.
          
          A rzucę sobie spojler, kto mi zabroni XD
          
          "- Myślałam, że zostanie milionerem jest łatwiejsze... - jęknęła kobieta, wrzucając do ust kolejną pralinkę i popijając whisky.  
          
          - Nie każdy ma kasę po starych -  wytknęłam jej, zgniatając kolejną bezużyteczną drapankę i sięgając po następną.  Stosik tych "zużytych" zaczynał dorównywać w końcu tej kupce "nowych" zdrapek. A z Morgan już od godziny zdzierałyśmy sobie na nich paznokcie.
          
          - Nie każdy ma starych -  powiedziała Morgan, próbując mnie przebić. Jednak zaraz potem roześmiała się głośno.
          
          - Ta, ja nie mam ani tego, ani tego - skwitowałam, gdy również we mnie uderzyła fala śmiechu. Oczy zapiekły mnie od nowych łez, a ja obróciłam się na plecy. Leżałam na zimnym gzymsie w środku nocy śmiejąc się na cały głos. Obok mnie dokładnie to samo robiła najebana filantropka."

Emma_Domico

Ogólne to tak, chyba muszę się wyspowiadać, dlaczego jeszcze nic nowego się nie pojawiło. Już ja sama źle się czuję, że nic przez tak długo nie wrzucałam, a wiem, że jednak jakieś zabłąkane duszyczki na to czekają.
          
          Sesja na studiach wysysa ze mnie resztki siły egzystencjalnych. I czasu.  W sumie to głównie czasu,  bo pomysłów mam masę, tylko nie ma kiedy przelać ich na  Wattpada. 
          
          Jestem na etapie, gdzie mam już napisaną połowę rozdziału i ona sobie tak siedzi i się kurzy, bo nie mam czasu jej skończyć. A naprawdę nie chciałabym wrzucać tu jakichś urwanych w pół ochłapów.
          
          Więc ogólnie to no... mam nadzieje, że do końca tygodnia uda mi się choć ten jeden wrzucić i liczę, że po sesji rozdziały już będą pojawiać się w nieco mniejszych odstępach czasu.
          
          No bo no... stęskniłam się już za pisaniem 

Emma_Domico

Kiedy jesteś w środku pisania rozdziału, ale szef-wujek wysyła ci robotę z dopiskiem " Ważne! Dasz rade zrobić mi to na jutro?"
          
          Naprawdę muszę zainwestować w swoje Gizmo i ściągnąć sobie przynajmniej dwa varianty mnie. Jeden będzie pisał rozdział, drugi pracował, a ja pójdę oglądać edity Miggy'ego na TikToku 

Emma_Domico

Dwa niezbyt ambitne fakty z życia:
          
          Uno: Od samego pisania gorsze jest tylko układanie planu wydarzeń. A to naprawdę miało być tylko mało ambitne ff bez większego przygotowania...
          
          Dos: Kiedy potrzebuje nazwy kolejnego z wieloświatów, wchodzę po prostu w generator liczb i wpisuje pierwszy wyskakujący mi wynik :')