Na wstępie chce przeprosić za to że jeszcze nie ma nowego rozdziału, ale oczywiście ja, jak ja, muszę mieć zakończenie dojebane do perfekcji. Jakby to nie wystarczyło, to jeszcze mam z pięć zakończeń. Mam je tak zajebiście zrobione, że nie mam kompletnie weny do rozdziału z osiemnastego odcinka. I pytanie mam do was trochę spojlerujące, ale nie da mi to spokoju. A w zasadzie trzy. Po pierwsze, jak wrażenia po finale. Ja szczerze mówiąc jestem zawiedziona. Zjebali po całości. Po drugie, chcecie żebym się pobawiła w Dane, i zrobiła słodko-gorzkie zakończenie. I wreszcie, po trzecie, wolicie żeby Evelyn przeżyła czy raczej.. No wiecie... ☠️. Czekam, na odpowiedzi, I być może jutro lub w czwartek pojawią się dwa rozdziały. To tyle, Naura