Hej Kochani,
Zeszły tydzień był dla mnie trudnym czasem, wiele się zadziało i jeszcze moja psinka mocno się pochorowała. Byłam lekko odrealniona przez to wszystko i gdzieś umknął mi fakt, że nie minął nawet miesiąc od publikacji pierwszego rozdziału, drugiego tomu, a już jest ich 10!
A ponieważ 10 rozdziałów za nami, najwyższy czas, żeby zagęścić akcje, będzie się działo.
11 rozdział jest już dla Was dostępny
Dziękuję Wam, że ze mną jesteście i na bieżąco czytacie każdy kolejny rozdział. Swoją obecnością tylko bardziej zachęcacie mnie do dalszego pisania. ❤️