„Jestem najokrutniejszym z narzędzi losu. Ze świadomością rychłej śmierci, panoszę się po Anglii, szukając mordercy mojej rodziny, pomagając gangowi i zdradzając zwój własny zakon z nadzieją, że upuszczę krew temu, kto odważył się zniszczyć dobre miano mojej rodziny...”
O czym świadczy ten fragment?
O tym, że powróciłam z nowym opowiadaniem.
Rebellion, bo taki ma on tytuł, to historia, w której Asasyni i Templariusze łączą siły, by pomóc Wielkiej mistrzyni zakonu. Czy im się to uda? Sprawdźcie, czytając to opowiadanie!
https://www.wattpad.com/story/119098975-rebellion