FallingCastle

Yo! :D Jako, że ja"thinking at loud" chciałabym Cię serdecznie zaprosić do siebie na (chyba) niezłe opowieści. Jedna z nich nosi miano "Ponad Niebem" - jest to historia o trudnej relacji między Aniołem i Człowiekiem. Liczę na twoją opinię. ^^
          Besos! ;*

Witam się ślicznie!
          Zapraszam cię serdecznie do siebie i zachęcam do przeczytania, albo chociaż zerknięcia na moje opowiadanie. Może mój pozbawiony sensu bełkot zaskarbi sobie chwilę twojej uwagi.
          (całość brzmi jak totalnie oklepany spam, następnym razem, o ile takowy będzie, wszystko napiszę wierszem, ot co! ). Więc jeśli masz chwilę to zajrzyj proszę, każda opinia się dla mnie liczy. 
          
          - Ile spędziłeś przed lustrem, aby się tak wystroić?- Szepnęła, gdy Jeannette oddaliła się od nich na bezpieczną odległość. 
          - A co, zazdrosna, że wyglądam lepiej od ciebie?- Rzucił posyłając w jej stronę zalotny uśmiech, o czym spoważniał, choć sądząc o drgających kącikach jego ust nietrudno było zauważyć, że dużo go to kosztowało- Maggie mi pomogła. Podobno trzecie urodziny to wielka sprawa. Stwierdziła, że nie mogę wyglądać, jakbym dopiero, co wrócił z piekła. Mógłbym przestraszyć solenizanta. 
          - To, po co zabrałeś ze sobą tego cyborga, skoro Maggie była na miejscu? Myślisz, że ile czasu minie zanim Oliver będzie chciał zerwać jej tą maskę z twarzy- jego brwi uniosły się nieznacznie, jednak nadal starał się zachować pełną powagę. Odchrząknął jedynie oddając jej mały pakunek starannie owiniętym ozdobnym papierem w czerwone samochody.

Niedawno zaczęłam pisać nowe fanfiction o Sheeranie, które stawia pierwsze kroczki. Jeśli miałabyś chwilę czasu, zapraszam. :)
          Pozdrawiam x

Dziękuje, że czytasz moje książki!