Wczoraj była trzecia rocznica opublikowania Ligi 01 (data publikacji: 16.07.2021). Dziękuję, że czytaliście tę książkę. Za wszystkie komentarze i głosy. Jest mi bardzo miło. Patrząc na swoje opowiadanie widzę jaki progres zrobiłam pisząc. Moim zdaniem pierwsze rozdziały są tragiczne i nie mogą się równać z tymi późniejszymi. Najchętniej zrobiłabym poprawkę (z tą samą treścią, ale napisane w inny sposób).
Usunęłam Ligę 02, ponieważ nie byłam w stanie dokończyć jej pisania. Przerosło mnie zadanie pisania dwóch tysięcy słów w jednym rozdziale (zdaje sobie, że dla niektórych to łatwe, ale nie dla mnie), ponieważ wszystko w moim otoczeniu mnie rozprasza. Chciałabym poprawić drugą część Ligi 01, ale zawierałaby rozdziały w ograniczeniu słów 800+ (tak jak w Lidze 01)
Straciłam tą przyjemność z pisania, którą kiedyś miałam. Ostatnio zmuszam się do pisania czegokolwiek, a nie chce w ten sposób niczego tworzyć. Staram się zrestartować, bo to nie tak, że nie lubię już pisać, tylko brakuje mi weny od jakiegoś roku. Prawdopodobnie wiąże się z tym mój spadek samooceny, co oznacza, że nie jestem zadowolona z prac, które tworzę. Uważam że nie są wystarczająco dobre.
Wciąż interesuję się Inazumą, tylko dawno jej nie oglądałam, więc zaczynam powoli zapominać niektóre szczegóły. Ostatnio trudno zabrać mi się do wszystkiego. Gdy zrobię rewatch (co najmniej Chrono Stone) poprawię Ligę 02 i dokończę jej pisanie. Jeśli mi się to nie uda rozpocznę nową książkę (mam kilka pomysłów), licząc że tym razem uda mi się dokończyć pisanie do ostatniego rozdziału.
Dziękuję wszystkim, którzy poświęcili czas, aby przeczytać mój wpis. Wiem, że troszkę się rozpisałam, ale mam nadzieję, że nikomu to nie przeszkadza. Życzę wszystkim miłego dnia/miłej nocy i bardzo dziękuję że jesteście ze mną